Ale tak naprawdę elbląscy kierowcy nie mogą narzekać. Nie dość, że w mieście funkcjonuje najtańsza stacja paliw w Polsce (przy markecie Leclerc), to jeszcze na „wylotówce” na Malbork otworzyła się nowa stacja paliw, która oferuje dobre ceny i duże zniżki. Ogólna tendencja jest jednak negatywna – w ostatnim tygodniu „95” podrożała o 8 groszy, a ropa – 12 groszy.

Eksperci wskazują, że podwyżki na stacjach są spowodowane drożejącą od trzech tygodni ropą, która przekroczyła poziom 40 dolarów za baryłkę. Tym samym jest to najwyższa cena od grudnia 2015 roku, kiedy to informowaliśmy o „prezencie pod choinkę” dla kierowców.

Portal e-petrol prognozuje, że w najbliższych dniach popularną „95” będziemy tankować za od 3,96 zł do 4,07 zł za litr. Właściciele aut z silnikami wysokoprężnymi wydadzą od 3,91 zł do 3,97 zł za litr oleju napędowego. Ceny autogazu będą trzymały się jednego poziomu i nie powinny poddać się fali podwyżek. Średnio zapłacimy od 1,61 zł do 1,73 zł za litr.

O obniżkach kierowcy mogą zapomnieć – powinniśmy się raczej bardziej nastawić na wyższe kwoty widoczne na dystrybutorach. O ile? Od 5 do 10 groszy na litrze.