› bieżące
07:10 / 14.04.2013

Rosjanie zwabiani niskimi cenami także do naszego miasta

Rosjanie zwabiani niskimi cenami także do naszego miasta

Nasi sąsiedzi zza wschodniej granicy są niezwykle pożądanymi gośćmi naszych lokalnych handlowców. Zwłaszcza, że ceny w elbląskich sklepach są dużo tańsze niż te w Kaliningradzie. Internetowy serwis informacyjny kaliningrad.ru prowadzi nawet specjalny dział z porównaniem cen w Kalinigradzie i w polskich miastach.

Nie dziwi nas już widok samochodów z rosyjskimi tablicami rejestracyjnymi na parkingach pod naszymi sklepami. Rosjanie chętnie odwiedzają nasze miasto. Przyjeżdżają na zakupy. Ponieważ w polskich sklepach ceny są niższe niż w Kaliningradzie. Ten ruch zakupowy jest tak duży, że internetowy serwis kaliningrad.ru prowadzi specjalny dział, w którym porównuje ceny danych produktów w rosyjskich i polskich sklepach. Różnica w wydatkach za te same produkty sięga nawet 30 procent. Dlatego Rosjanie chętnie jeżdżą na większe zakupy do polskich miast, w tym do Elbląga.

Nic więc dziwnego, że nasze władze Elbląga chcą ten fakt wykorzystać do przyciągnięcia rosyjskich turystów. Nasze miasto kieruje obecnie promocję związaną z akcją „Elbląg za pół ceny” także do mieszkańców Kalinigradu.

Rosjanie w elbląskich sklepach kupują właściwie wszystko. Jak mówią sprzedawcy, klienci zza wschodniej granicy zaopatrują się w środki chemiczne, żywność paczkowaną, odzież, alkohol.

- Kupują w dużych ilościach. Często nas tu odwiedzają – mówi kasjerka jednego ze sklepów spożywczych w Elblągu.

Również pracownicy elbląskich z elektroniką potwierdzają, że Rosjanie są bardzo dobrymi klientami, na których się czeka,

Kaliningrad.ru zapowiada porównanie cen wielu kategorii produktów, bo w tej chwili to najgorętszy temat u naszych rosyjskich sąsiadów. Sam gubernator Obwodu Kaliningradzkiego Nikołaj Cukanow przyznał, że po lekarstwa jeździ do Polski. Po chwili sprostował, że lek, którego potrzebuje, nie jest dostępny w Kaliningradzie. Mieszkańcy Obwodu zrozumieli jednak tę deklarację jako zachętę najwyższych władz, by robić tanie zakupy w Polsce.

7
0
oceń tekst 7 głosów 100%