Rosjanin przemycał 140 kilogramów ołowiu w volkswagenie
fot. IAS w Olsztynie
Nie tylko papierosy próbuje się przemycać z Rosji do Polski. Fukcjonariusze celno-skarbowi z Bezled wykryli przemycany ołów.
Samochód dostawczy marki Volkswagen Caravelle na rosyjskich numerach rejestracyjnych na pas „nic do oclenia" wjechał 20 grudnia br. Pojazd został wytypowany do rewizji i trafił do Budynku Kontroli Szczegółowej. Tam ujawniono w części załadunkowej złom - stop ołowiu o całkowitej wadze 140 kg. Wcześniej odlany i przygotowany metal prawdopodobnie miał trafić na polskie złomowisko. Za ten towar Rosjanin mógłby uzyskać ok. 800 złotych. Jako, że przemyt zakwalifikowano jako próbę wwozu do Polski odpadów podróżny został ukarany mandatem karnym w wysokości 300 zł i wycofany z towarem do Rosji.
Wcześniej, 16 grudnia, w Bezledach funkcjonariusze ujawnili bursztyn o całkowitej masie 247 gramów. Nieobrobione kamienie były przewożone przez obywatela Federacji Rosyjskiej w samochodzie Volkswagen Transporter. Po demontażu bocznej ścianki pojazdu celnicy wydobyli ukryty w materiale bursztyn.
Wobec Rosjanina wszczęto sprawę karno-skarbową a bursztyn zostały zatrzymany.
podinsp. Ryszard Chudy, Izba Administracji Skarbowej w Olsztynie