Funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej zakończyli narkotykowe śledztwo, nadzorowane przez Prokuraturę Krajową w Szczecinie.

Pod koniec ubiegłego roku do Sądu Okręgowego w Toruniu, trafił akt oskarżenia. W handel narkotykami zamieszany jest ojciec i dwóch jego synów oraz ich kolega.

57-latek z powiatu toruńskiego odpowie za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, handlującą narkotykami. Ponadto trzech mężczyzn, mieszkańców powiatu toruńskiego i sochaczewskiego, oskarżonych jest o udział w tej grupie. Natomiast 3 mieszkańców Łodzi będzie tłumaczyć się przed sądem za przewożenie narkotyków, a kolejnych 2 (jeden z Łodzi drugi z powiatu sochaczewskiego) za pomocnictwo w popełnianiu przestępstw narkotykowych. Łącznie przed sądem za sprowadzanie i handel narkotykami, czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu stanie 9 osób.

Zorganizowany gang narkotykowy działał w latach 2021 i 2022 w Polsce, Hiszpanii, Danii oraz innych krajach UE. Każdy z członków zorganizowanej grupy przestępczej miał swoją rolę. Przywódca ustalał zakup i cenę narkotyków. Kolejni organizowali kierowców i transport środków odurzających. A jeszcze inni zajmowali się odbiorem, ważeniem i przygotowaniem ich do sprzedaży.

Z zebranego materiału dowodowego wynika, że członkowie gangu mogli przemycić do Polski, a następnie wprowadzić na rynek 147,47 kg marihuany oraz 1,3 kg kokainy w wyniku czego mieli osiągnąć korzyść majątkową w kwocie ponad 3 mln zł.

Na poczet przyszłych kar zabezpieczono majątek należący do lidera grupy na łączną kwotę 850 tys. zł oraz samochód o wartości 60 tys. zł. Zdeponowano środki pieniężne w wysokości 42,5 tys. zł oraz 1 545 euro.

Wobec 4 osób sądy zastosowały środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania. Przywódcy za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, trudniącą się przemytem i wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości środków odurzających w postaci ziela konopi (marihuany) oraz kokainy grozi nawet 15 lat pozbawienia wolności. Natomiast pozostałym członkom grupy narkotykowej grozi do 8 lat pozbawienia wolności.


mjr SG Mirosława Aleksandrowicz

Rzecznik Prasowy Komendanta
Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej