› relacje
11:21 / 24.04.2016

Roztańczone świnie Braci Figo Fagot - zobacz zdjęcia

Roztańczone świnie Braci Figo Fagot - zobacz zdjęcia

fot. Bartłomiej Ryś

„Sąsiedzi” w miniony, sobotni wieczór zaserwowali wszystkim chętnych elblążanom już drugi odcinek eventu pod tytułem „Budzimy Elbląg”. Tym razem na scenie przy ul. Fabrycznej zaprezentowali się Bracia Figo Fagot - zespół grający, według Wikipedii, prześmiewczą formę disco polo. Nie zabrakło największych hitów, nie zabrakło również… policji i mandatu.

Przed „BFF” na scenie zaprezentował się elbląski zespół HONDACIVIC, który już wielokrotnie występował w „Sąsiadach” w ramach supportu przed główną gwiazdą wieczoru.

Kilkanaście minut po godzinie 21:00 na scenę wreszcie weszli (wywoływani przez skandujący tłum) Bracia Figo Fagot. Swój występ rozpoczęli oczywiście od piosenki pt. „Pisarz miłości”, która tylko w serwisie YouTube ma już prawie 10 mln wyświetleń. Nie zabrakło również dobrej whisky na scenie, którą sączył Piotr Połać - do tego jednak już zdążyliśmy się przyzwyczaić w przypadku BFF.

Niestety, jak mówią sami organizatorzy wydarzenia, ciężko jest „Obudzić Elbląg”. Świetna inicjatywa, której po prostu wcześniej nie było w mieście, jest systematycznie zgłaszana na policję przez niezwykle „uprzejmych” mieszkańców. Co ciekawe, jeden z nich zatelefonował do Sąsiadów już w południe by poinformować, że punktualnie o godzinie 20:30 (a więc w momencie rozpoczęcia koncertu BFF) zadzwoni na policję i powie, że na ul. Fabrycznej jest za głośno. Jak zapowiadał, tak zrobił. Patrol policji kilkukrotnie interweniował - cała sytuacja zakończyła się… wezwaniem do sądu. Jak powiedzieli nam organizatorzy, po prostu nie przyjęli mandatu proponowanego przez funkcjonariuszy.

Niestety, najwidoczniej Elbląg jeszcze nie dorósł do tego typu wydarzeń. Trudno więc dziwić się młodym ludziom, że masowo uciekają z tego miasta mówiąc, że „tu się nic nie dzieje” i „to jest miasto emerytów”. Każda ciekawa inicjatywa jest (prędzej lub później) obiektem narzekań. Na szczęście, Sąsiedzi zapowiadają, że nie zamierzają zakończyć „Budzenia Elbląga”. Cieszymy się i trzymamy za słowo!

 

3
0
oceń tekst 3 głosów 100%

Zdjęcia ilość zdjęć 47