Dla Ruchu Palikota Elbląg Plus to prawdopodobnie finisz kampanii wyborczej. Finisz, trzeba przyznać, z bardzo mocnym akcentem. Na początku odbyła się konferencja prasowa pod Urzędem Miasta z… kukłą. Następnie impreza w klubie Bollywood Bowling, w której Janusz Palikot również uczestniczył.

Ruch Palikota doskonale zdawał sobie sprawę z faktu, że wizyta Kaczyńskiego może przyćmić konferencję Janusza Palikota. Partia potrzebowała czegoś innego, zaskakującego. Okazało się, że czymś takim była prawie 3-metrowa słomiana kukła. Była praktycznie identyczna jak ta z kultowej komedii Stanisława Barei. Na niej zawisły podobizny byłych radnych, prezydenta i innych polityków, którzy – według słów Janusza Palikota – już swoją szansę mieli i jej nie wykorzystali.

Rozwiązała się tym samym sprawa tajemniczych ulotek „Sitwa”. Na każdym zdjęciu polityka zawieszonego na kukle mogliśmy zobaczyć czerwony napis „SITWA”.

- Cała nadzieja w Was, mieszkańcach. Nie możecie pozwolić na to, aby Sitwa wróciła to władzy – mówił Janusz Palikot. - Udają, że ich nie ma, a są (odwołani politycy – przyp. red.). Dlatego nie ma zgody, na powrót Sitwy! – zdecydowanym głosem do zgromadzonych dziennikarzy mówił przewodniczący partii Ruch Palikota.

Na konferencji zabrakło kandydatki na prezydenta Ewy Białkowskiej. Pojawiła się za to parę minut po godzinie 20.00 w klubie Bollywood Bowling przy ul. Odzieżowej. Tam właśnie odbyło się podsumowanie kampanii wyborczej Ruch Palikota Elbląg+ Na spotkaniu pojawił się oczywiście Janusz Palikot, Ewa Białkowska, Robert Leszczyński. Całą imprezę nakręcał DJ Adamus. Prócz nich obecna była większość kandydatów na Radnych oraz wszystkie osoby, które w jakikolwiek sposób pomagały przy kampanii.

Zabawa trwała do późnych godzin nocnych.

Zapraszamy do fotorelacji z obu wydarzeń tego dnia. A już dziś w Elblągu pojawi się Ryszard Kalisz, aby wspierać kandydaturę Ewy Białkowskiej. Więcej informacji – już wkrótce.