Jednym z pytań w ostatnich "Milionerach" było to dotyczące ruchańców anielskich (inaczej mówiąc racuchów). Kto uczestniczył w imprezach organizowanych przez Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Wsi „Aniołowo” musiał tego specjału spróbować.  

W ogólnopolskim, emitowanym wczoraj (13.11) programie „Milionerzy” jedno z pytań dotyczyło anielskich ruchańców. Pan Wojciech, student II roku prawa Uniwersytetu Warszawskiego miał z tym problem. Nie wiedział czy to wiejskie potańcówki, ludowe skrzypce, buduarowe zabawy czy też drożdżowe racuchy. 

Skorzystał aż z trzech „kół ratunkowych”:  ojciec, odrzucenie dwóch fałszywych odpowiedzi oraz pomoc publiczności. To ostatnia w większości było przekonana, że to drożdżowe racuchy. Pan Wojciech zdecydował się na ten wybór. I wygrał 75 tys. zł. Na pewno zapamięta na długo co to są anielskie ruchańce. 

W tym roku ta potrawa stała się słynna, bo trafiła na listę produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oto opis: 

Wygląd: lekko podłużne, pieczone placki przypominające z wyglądu pączki, posypane cukrem pudrem
Kształt: nieregularny, lekko podłużny
Rozmiar: długość około 10 cm
Barwa: zewnętrzna złocisto-brązowa z białym cukrem pudrem, na przekroju kremowe ciasto
Konsystencja: miękkie, puszyste i sprężyste ciasto, lekko chrupiąca skórka.
Smak: wyrazisty, zapach smażonego ciasta drożdżowego.  

Anielskie, bo pochodzą z Aniołowa, a ruchańce, bo się ruszają podczas smażenia. Podamy jeszcze składniki z przepisu: 1 kg mąki, 6 jajek, 10 dekagramów drożdży, litr mleka no i tłuszcz smażenia oraz cukier puder do posypania gotowych ruchańców.  

Na Facebooku/Jestem z Pasłęka rozgorzała dyskusja, że Aniołowo nie jest na Warmii jak sugeruje zajawka do wyboru odpowiedzi: Znane na Warmii ruchańce anielskie to... .