Ruszy skup ślimaków winniczków po trzech latach przerwy
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie zdecydowała, że w tym sezonie będziemy mogli zebrać do 400 ton ślimaków winniczków. Wnioski w tej sprawie można już przesyłać do RDOŚ. Ślimaki wyłącznie o średnicy muszli powyżej 3 centymetrów zbieramy tylko od 20 kwietnia do 31 maja. To okazja do zarobku dla wielu rodzin.
Ślimak winniczek (Helix pomatia) podlega w Polsce częściowej ochronie gatunkowej. Zbieranie ich wymaga zezwolenia regionalnego dyrektora ochrony środowiska. W latach 2014-2016 zbieranie winniczków zostało wstrzymane.
Główną przyczyną tej decyzji była słaba kondycja populacji ślimaka winniczka, wzrost udziału w populacji osobników „niewymiarowych”, czyli o średnicy poniżej 3 centymetrów, zmniejszenie jego występowania oraz mniejsze zagęszczenie osobników w poszczególnych stanowiskach
- czytamy w komunikacie RDOŚ.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie zlecała przeprowadzanie badań. Porównując wyniki z lat 2014 i 2016 stwierdzono, że winniczku są znacznie większe. Nie zauważono zwiększenia stanowisk ani liczby ślimaków na każdym z nich.
Najczęściej winniczek przebywał w siedliskach naturalnych (głównie brzegi wód i obrzeża lasów), ale jego największe zagęszczenie obserwowano w siedliskach antropogenicznych (głównie siedliska ruderalne i nasypy kolejowe).
Na podstawie wyników przeprowadzonych badań Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Olsztynie, po zasięgnięciu opinii Regionalnej Rady Ochrony Przyrody w Olsztynie, wyznaczył limit zbioru ślimaka winniczka w tym roku do 400 ton.