› bieżące
08:13 / 15.06.2014

Rybacy organizują we Fromborku święto śledzia

Rybacy organizują we Fromborku święto śledzia

Potrawy z blisko pół tony śledzi i innych gatunków ryb złowionych w Zalewie Wiślanym przygotowali dla turystów rybacy na święto śledzia we Fromborku (woj. warmińsko-mazurskie). Impreza jest podsumowaniem tegorocznego sezonu połowowego.

Jak powiedział Andrzej Wiśniewski z Lokalnej Grupy Rybackiej "Zalew Wiślany", święto śledzia ma promować ten gatunek ryb jako lokalną atrakcję kulinarną. Rybacy dostarczyli na sobotni festyn blisko 300 kg śledzi oraz 200 kg leszczy, sandaczy i innych gatunków ryb.

Turyści będą mogli spróbować miejscowych przysmaków m.in. moskalików, śledzi smażonych i "po fromborsku", czyli w zalewie octowo-oliwnej. Dania przygotowały członkinie miejscowych kół gospodyń wiejskich i uczniowie klasy kucharskiej.

Święto śledzia jest okazją do podsumowania sezonu połowowego tych ryb na Zalewie Wiślanym. Według rybaków był to najbardziej udany sezon ostatnich lat. Złowili ponad 2,1 tys. ton tych ryb i wyczerpali przyznany im na ten rok limit. Ceny w hurcie były nieco wyższe niż rok wcześniej i wahały się od 1,20 zł do 1,60 zł za 1 kg.

Ze względu na łagodną zimę i brak lodu na zalewie połowy zakończono wyjątkowo wcześnie - w połowie kwietnia. Rybakom sprzyjała pogoda, tylko raz sztorm przerwał połowy na dwa dni. Pozostałe dni były bezwietrzne, dzięki czemu śledzie zbierały się w ogromne ławice. Rekordowy połów wyniósł w tym roku 24 tony - tyle ryb w ciągu dnia wydobyła z sieci i przewiozła na brzeg jedna załoga dysponująca dwiema łodziami.

Połowami śledzi zajmuje się co trzecia z ponad 80 załóg rybackich z polskich portów nadzalewowych. Dla miejscowych rybaków jest to pierwsza po zimie szansa na pracę, nazywana "śledziowymi żniwami" ze względu na znaczne zarobki. W pracę związaną z rozładunkiem i transportem ryb zaangażowanych jest kilkaset osób.

Śledzie wpływają do Zalewu Wiślanego na tarło wczesną wiosną, gdy woda ma 6-8 stopni Celsjusza. Pozostają w tym zbiorniku do czasu, kiedy temperatura wody wzrośnie do 12 stopni. Po złożeniu ikry wracają do Morza Bałtyckiego.

(PAP)

 

5
0
oceń tekst 5 głosów 100%