O tym, że czasem spółdzielnie mieszkaniowe robią coś bez wiedzy lub zgody mieszkańców, wiadomo nie od dziś. Może chodzić o odcinek chodnika, fragment trawnika czy inne podobne rzeczy. Na ulicy Adama Mickiewicza można znaleźć kolejną ciekawostkę.

Płotek, bo o nim mowa, pojawił się pewnego dnia przy jednym z budynków na wspomnianej ulicy. O ile od strony wejścia do budynku ogrodzenie jest uzasadnione (ze względu na znajdujący się tam plac zabaw), o tyle z drugiej strony nie jest to już tak oczywiste. Gdyby jeszcze dostęp do odgrodzonego terenu był łatwy, nie byłoby problemu z jego zagospodarowaniem.

Niestety najwyraźniej plan nie obejmował wybudowania furtki i aby dostać się do oddzielonego trawnika, trzeba przeskoczyć płotek.

Czy któryś z mieszkańców tegoż budynku wyraził zgodę lub poparł budowę ogrodzenia? Czy wydzielony kawałek trawnika pod balkonami będzie jakoś zagospodarowany? Pozostaje czekać na rozwój wypadków.

O tym fakcie poinformował nas jeden z czytelników elblag.net. Wkrótce postaramy się przedstawić powody ustawienia tego ogrodzenia.