› relacje
16:24 / 23.07.2019

Śladami Sprawy Elbląskiej. Grażyna Wosińska opowiedziała o wydarzeniach sprzed 70 lat (+ zdjęcia)

Śladami Sprawy Elbląskiej. Grażyna Wosińska opowiedziała o wydarzeniach sprzed 70 lat (+ zdjęcia)

fot. Marcin Mongiałło

Trzecie spotkanie w ramach IX edycji cyklu „Sobota z przewodnikiem PTTK” odbyło się pod hasłem „Śladami Sprawy Elbląskiej”. Grażyna Wosińska – autorka jedynej publikacji popularnonaukowej poświęconej tej sprawie oraz popularyzatorka prawdy historycznej o wydarzeniach sprzed 70 lat – zabrała kilkudziesięciu elblążan w podróż w przeszłość.  Ci, którzy uczestniczyli w spacerze, którego etapy miały związek z kawałkiem tragicznej historii naszego miasta, byli zadowoleni. Wśród uczestników byli także goście spoza Elbląga, m.in. rodzina z Tucholi. 

Przypomnijmy w tym miejscu, że Sprawa Elbląska to potoczne określenie wydarzeń związanych z pożarem hali produkcyjnej nr 20 Zakładów Mechanicznych w Elblągu i konsekwencji tego pożaru, który wybuchł w nocy z 16 na 17 lipca 1949 r. Po długotrwałym przetrzymywaniu w areszcie i brutalnym śledztwie skazano łącznie 31 osób. W procesie głównym zapadły trzy wyroki śmierci, jeden wyrok dożywotniego więzienia, a pięć osób zostało skazanych na pozbawienie wolności w wymiarze ponad 10 lat. Dwie osoby nie przeżyły śledztwa. W tzw. procesach odpryskowych na karę śmierci skazano dwie kolejne osoby oraz zasądzono 20 długoletnich wyroków więzienia. W różny sposób prześladowania dotknęły około tysiąca osób. Był to najbardziej odczuwalny akt stalinowskiego terroru w historii naszego miasta.

To, o czym musimy pamiętać to fakt, że wydarzenia określone dziś mianem Sprawy Elbląskiej miały miejsce w zgoła odmiennych czasach, które charakteryzowały się m.in. brakiem wolności prasy, gromadzeń czy też powszechnie panującą atmosferą strachu. W tych okolicznościach wysokoe wyroki otrzymali niewinni ludzie, których oskarżono o sabotaż. 

Blisko dwugodzinny spacer śladami Sprawy Elbląskiej rozpoczął się od obelisku przypominającego o wydarzeniach sprzed lat. W tym miejscu elbląska dziennikarka i pisarka Grażyna Wosińska, która ma na swoim koncie dwie książki poświęcone Sprawie Elbląskiej ("Pożar i Szpiedzy" oraz "Po dwóch stronach barykady") przybliżyła realia panujące w latach 40. i 50. ubiegłego wieku. Następnie wszyscy zainteresowani udali się się do siedziby Państwowej Straży Pożarnej przy ulicy Browarnej (w latach 50-tych XX wieku – ul. Dzierżyńskiego, a jeszcze wcześniej – ul. 3-go Maja). Popularyzatorka Sprawy Elbląskiej opowiedziała w tym miejscu o działaniach związanych z gaszeniem pożaru oraz o realiach panujących w ówczesnej straży pożarnej. Wsparł ją w tym względzie młodszy aspirant Daniel Maszaro, który opowiedział m.in. o sprzęcie i kwalifikacjach ówczesnych strażaków. 

Następnie grupa udała się w okolice obecnej hali produkcyjnej GE – 70 lat temu w tym miejscu stała podobnej wielkości hala produkcyjna nr 20 Zakładów Mechanicznych w Elblągu, która spłonęła w nocy z 16 na 17 lipca 1949 r. Grażyna Wosińska opowiedziała dlaczego możemy powiedzieć, że wyroki były sfingowane, a przyczyną pożaru wcale nie był sabotaż oraz podpalenie.

Proces i wyroki, które na nim zapadły miały mocne umocowanie w ówczesnych realiach. Była to okazja do zastraszenia miejscowej ludności i walki z potencjalnie "niebezpiecznym elementem", który stanowiła bardzo duża grupa reemigrantów z Francji, która osiedliła się w Elblągu. Władza nie miała zaufania do tych ludzi – mieli się wkrótce stać kozłami ofiarnymi. Pożar hali Zakładów Mechanicznych był doskonałym pretekstem, żeby uderzyć w tę grupę. Aresztowania objęły kilkaset osób. Nie trzeba dodawać, że nierzadko były to osoby zupełnie przypadkowe. Pokrzywdzeni byli także członkowie rodzin.   

Ostatecznie bielgli stwierdzili, że były trzy źródła pożaru – mimo, że opis miejsca sporządzony po pożarze w ogóle na to nie wskazywał. Początkowo nie było mowy o wybuchu. Z dokumentów, które się zachowały, z protokołów, wynika, że wezwano Ryszarda Gdulewskiego i jeszcze dwóch inych biegłych, żeby stwierdzili, że był to jednak wybuch. Wcześniej świadków pożaru podczas śledztwa – poprzez naciski – zmuszono do zeznań, w których wskazali, że... był wybuch. Jeden z biegłych – Gdulewski – mimo wszystko oparł się naciskom, ale Józef Kratko i Józef Różański z Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego nie dali za wygraną. Kilka miesięcy później przedstawiciel Józefa Kratki zdenerwował się na biegłego.

Pan to od początku nie masz serca do tej sprawy

– powiedział. 

Tego typu metody sprawiły, że ostatecznie wszyscy biegli zeznali, że przyczyną pożaru hali był wybuch. W taki sposób manipulowano ludźmi i budowano narrację, która doprowadziła do skazania niewinnych ludzi. 

Sobotni spacer z przewodnikiem zakończył się w Ratuszu Staromiejskim, gdzie uczestnicy mogli obejrzeć wystawę archiwalnych fotografii oraz towarzyszących im opisów, które prezentowały prawdę o tragicznych wydarzeniach sprzed 70 lat.

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%

Powiązane artykuły

Pożar i szpiedzy, czyli Sprawa Elbląska

15.07.2018 komentarzy 1

Pożar dwustumetrowej hali turbinowej Zakładów Mechanicznych w Elblągu rozpoczął represjonowanie niewinnie oskarżonych przez Urząd Bezpieczeństwa. Były to...

Wystawa z niepublikowanymi zdjęciami Sprawy Elbląskiej

17.06.2019

GE Power zaprasza na wernisaż wystawy: „Sprawa Elbląska. Galeria zdjęć” z ponad stu fotografiami (w większości niepublikowane), do Ratusza...

Rozmowa z historykiem Pawłem Sztamą o katach ze Sprawy Elbląskiej

10.07.2019

Rozmawiamy o tajemnicach brutalnych śledczych ze Sprawy Elbląskiej, z Pawłem Sztamą, historykiem, autorem książki „Inteligenci w bezpiece”. 17 lipca w...

Gdański historyk Daniel Czerwiński o pierwszej konferencji naukowej dotyczącej Sprawy Elbląskiej

12.07.2019

Rozmawiamy o pierwszej konferencji naukowej o Sprawie Elbląskiej z dr Danielem Czerwińskim, historykiem z Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku. Konferencja "W...

Rozmowa z Jadwigą Hryniewicz o tym jak we Francji pamiętają o Sprawie Elbląskiej

15.07.2019

Stowarzyszenie Elbląg-Oise jest współorganizatorem, razem Instytutem Pamięci Narodowej,  konferencji naukowej o Sprawie Elbląskiej. Jadwiga Hryniewicz,...

Nowa tablica Sprawy Elbląskiej

15.07.2019

Na obelisku Ofiarom Sprawy Elbląskiej jest nowa tablica, której sponsorami są: GE Power i Odlewnia Żeliwa i Metali Nieżelaznych „ORWO” w...

Złożyli kwiaty na grobach skazanych w Sprawie Elbląskiej

16.07.2019 komentarzy 1

Dziś (16.07) na grobach skazanych w Sprawie Elbląskiej kwiaty złożyli: prof. Mirosław Golon, dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku i dr Daniel...

Upamiętnili 70. rocznicę Sprawy Elbląskiej. W uroczystości wzięli udział goście z Francji i Stanów Zjednoczonych (+ zdjęcia)

18.07.2019

 Elblążanie uczcili 70. rocznicę Sprawy Elbląskiej oraz jej niewinnych ofiar. Dokładnie 70 lat temu, w nocy z 16 na 17 lipca 1949 r., spłonęła...

Pani Irena przyjechała z rodziną z Nowego Jorku, aby uczcić pamięć o braciach (+ zdjęcia)

19.07.2019 komentarzy 1

Pani Irena Chrostek przyjechała wraz z dwoma córkami oraz czworgiem wnuków z Nowego Jorku, aby uczcić pamięć o bliskich i spotkać się z rodziną w...

Zdjęcia ilość zdjęć 41