Z rzeki Pasłęki 36 - letniego mężczyznę nurek wyciągnął na powierzchnię. Ratownik medyczny z Braniewa stwierdził zgon.

Wczoraj (13.08) kilka minut po godz. 19:00 braniewscy strażacy rozpoczęli poszukiwania zaginionego mężczyzny, którego rzeczy osobiste znaleziono na brzegu rzeki Pasłęki. Akcję prowadzili w Braniewie w górnej części rzeki Pasłęki, zarówno z wykorzystaniem dwóch jednostek pływających jak również pod powierzchnią wody, gdzie pracowali nurkowie Państwowej Straży Pożarnej. Dodatkowo sprawdzana była również linia brzegowa rzeki Pasłęki.

Po kilkudziesięciu minutach prowadzonych prac podwodnych nurek odnalazł zaginioną osobę, którą wyciągnięto na powierzchnię. Niestety obecny na miejscu ratownik medyczny z braniewskiego zespołu ratownictwa medycznego stwierdził zgon 36 letniego mężczyzny

- informuje bryg. Ireneusz Ścibiorek, oficer prasowy straży pożarnej w Braniewie.

Strażacy zakończyli pracę kilkanaście minut po godz. 22:00.

Do działań skierowano strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie, strażaków – ochotników z jednostki OSP Braniewo oraz funkcjonariuszy braniewskiej policji. Dodatkowym wsparciem była Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno - Nurkowego z JRG PSP nr 2 w Elblągu.

Okoliczności tragicznego zdarzenia wyjaśniają braniewscy policjanci.

Mundurowi zwracają się z apelem o zachowanie szczególnej ostrożności podczas korzystania z kąpieli w ciekach i zbiornikach wodnych.