Śmiertelne potrącenie. 77-latka zginęła pod kołami tira
fot. Bartłomiej Ryś
Wczoraj, 8 grudnia około godziny 13:00 doszło do tragicznego wypadku w Malborku. 77-letnia kobieta została potrącona przez tira na przejściu dla pieszych. W wyniku doznanych obrażeń zmarła w szpitalu. Kierowca był trzeźwy. Policja podkreśla, że śledztwo jest w toku. Na tak wstępnym stadium postępowania, ciężko stwierdzić, kto ponosi winę za zdarzenie.
Na filmie z monitoringu widać, jak tir stoi na przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu w okolicach pl. Słowiańskiego w Malborku. Starsza kobieta zbliża się do jezdni, w połowie przejścia przyśpieszyła i próbowała wręcz przebiec przez ulicę. Kierujący samochodem ciężarowym prawdopodobnie nie zauważył 77-latki i wraz z innymi autami ruszył. W tym samym momencie starsza pani wpadła pod koła tira. Kierujący tirem, a także inni świadkowie zdarzenia od razu ruszyli z pomocą. W ciągu minuty pojawiła się karetka, ale w wyniku obrażeń kobieta zmarła w szpitalu.
Policja pod nadzorem prokuratora bada sprawę. Na pewno będzie konieczna opinia biegłego w tej sprawie. W czasie wypadku na skrzyżowaniu nie działała sygnalizacja świetlna (świeciło się pomarańczowe, pulsujące światło).
Tuż po wypadku kierowcę tira przebadano alkomatem. Mężczyzna był trzeźwy. Został też przesłuchany. Zatrzymano mu prawo jazdy
– mówiła dla tvn24.pl Katarzyna Marczyk z malborskiej policji.
Policja zabezpieczyła już zapis z monitoringu miejskiego, a także sporządzono oględziny pojazdu.
Trudno określić, kto w tym przypadku ponosi odpowiedzialność za tragiczny wypadek. Wszelkie wątpliwości ma rozwiać opinia biegłego z zakresu wypadków drogowych. Nie chcemy spekulować na ten temat. Przeprowadzimy szereg czynności, aby wyjaśnić okoliczności zdarzenia
– dodaje dla tvn24.pl Marczyk.