Media regularnie informują o aktualnym stanie wody, możliwych opadach, zagrożeniach. Przekazują informacje o miejscu zagrożenia, przyczynach, dalszemu ryzyku. Nie każdy jednak na bieżąco śledzi wiadomości, a niektórych zdarzeń nie da się przewidzieć. Jak najszybciej i najskuteczniej poinformować ludność o zagrożeniu?

Krajowy System Ostrzegania za pośrednictwem SMS ma za zadanie usprawnić przekazywanie informacji. Najważniejszym aspektem jest połączenie wszystkich służb działających na rzecz bezpieczeństwa kraju oraz ludności. System ma przekazywać również informacje o sposobie postępowania w danej sytuacji.

O możliwość aktywowania tego systemu w Elblągu zapytała radna Maria Kosecka na ostatniej sesji Rady Miasta Elbląga.

- Jest to niezwykle cenna technologia w zadaniach związanych z powiadamianiem mieszkańców o występujących czy też mających nastąpić zagrożeniach związanych na przykład z anomaliami pogodowymi - informuje Maria Kosecka.

Jak informuje serwis In Fact Pr tylko 10 % gmin w Polsce wykorzystuje system powiadomień SMS. Mieszkańcy miast uczestniczących w programie wysoko ocenili przydatność informacji przekazywanych w formie SMS-ów. 52 % mieszkańców uznało je za bardzo przydatne, 38 % za przydatne, a tylko 9 % uznało je za nieprzydatne.

Jak wiadomo opracowanie idealnego systemu informowania ludności jest bardzo trudne, żeby nie powiedzieć niemożliwe.

- Często zdarza się, że gminy posiadające SMS-owy system powiadamiania nie umieszczają na jego temat informacji na swoich stronach internetowych. Ponadto pracownicy gminy czasami sami nie wiedzą, czy gmina posiada taki system - informował Artur Sadowski Menadżer ds. Rozwoju w Platformie SerwerSMS.pl.

W swoich założeniach system wydaje się atrakcyjny i mógłby funkcjonować z powodzeniem. Zachodzi jednak ryzyko, że źle zorganizowany nie spełni swojej roli tak jak powinien. Najważniejsza jest informacja a możliwości rejestracji w systemie. Należy zwrócić uwagę na częstotliwość oraz jakość wysyłania informacji. Powinny to być rzeczowe i jasne komunikaty z podaniem dokładnego miejsca, rodzaju zagrożenia oraz sposobu postępowania.

Czy Elbląg ma szanse na wprowadzenie takiego systemu? Dowiemy się już wkrótce.