Smutnym spraw radość i przywróć wiarę w ludzi
fot. archiwum Elblag.net
Wejdź na www.szlachetnapaczka.pl i wybierz osoby potrzebujące z Elbląga. Zadzwoni do Ciebie wolontariusz. Wyjaśni w jaki sposób przygotujesz paczkę i dostarczysz do magazynu. Zdecyduj się szybko, smutnym sprawisz radość i przywrócisz wiarę w ludzi.
Po raz dziewiętnasty wystartowała Szlachetna Paczka. Wolontariusze spotykali się z rodzinami, poznali ich historie i określili, jaka pomoc da im szansę na trwałe wyjście z trudnej sytuacji i będzie dla nich impulsem do zmiany. Lista rodzin z Elbląga i okolic została opublikowana tutaj. Każdy będzie mógł przeczytać historię osób potrzbujących, poznać ich najpilniejsze potrzeby i wybrać komu pomoże, przygotowując dla niego paczkę. Wolontariusze przekażą ją rodzinom podczas Finału SZLACHETNEJ PACZKI, 7 i 8 grudnia.
Oto dwie rodziny oczekujące na pomoc.
Pani Jolanta - 79 lat
Pani Jolanta jest osobą samotną od 18 lat. Po operacji bioder jest niepełnosprawna chodzi o dwóch kulach. Nie ma żadnej opieki ani pomocy. Mieszka właściwie w jednym pokoju, bo łazienka i kuchnia nie spełniają swoich przeznaczeń. W kuchni nie ma zlewozmywaka, jest tylko kran wystający ze ściany, jak w oborze. Pani Jolanta wszystkie troski usuwa czytając książki albo rozwiązuje krzyżówki. Po odliczeniu rachunków w łącznej sumie 1255 zł zostaje jej 545 zł na miesiąc.
Pani Ewa - 33 lata, babcia Zofia - 72 lata, syn Sławomir - 12 lat, syn Igor - 8 lat
Mama zaraz po ukończeniu szkoły wyszła za mąż i urodziła syna. Mąż pracował i utrzymywał całą rodzinę. Po przyjściu na świat drugiego syna mąż zaczął nadużywać alkoholu, wskutek czego doszło do rozpadu małżeństwa. Została zmuszona do zamieszkania u swojej matki. Z miasta ubiegała się o mieszkanie, którego nie dostała. Z czasem okazało się, że młodszy syn jest chory na agenezję mózgu. Wobec powyższego, gdzie trzeba pilnować starszej mamy i młodszego syna, nie może podjąć pracy. Aktualnie rodzina ma do dyspozycji 3160 zł, co po odliczeniu kosztów utrzymania i leczenia daje 448 zł na jednego członka rodziny.
Wolontariuszka Szlachetnej Paczki z Elbląga tak wspomina moment przekazania paczki.
Długo nie zapomnę łez na twarzy samotnej matki z dwójką dzieci. Rozpłakała się ze wzruszenia na widok opłatka. Byłam z dwoma innymi wolontariuszami. Płakaliśmy wszyscy. Kobieta otrzymała 17 paczek, w tym lodówkę. Nie miała w domu prawie niczego. Uciekła od dręczącego ją męża. Było to możliwe tylko dzięki interwencji policji.