› bieżące
14:50 / 25.10.2013

Sokół przyjeżdża do Elbląga - zapowiedź 7 kolejki

Sokół przyjeżdża do Elbląga - zapowiedź 7 kolejki

fot. Konrad Kosacz

Przed nami kolejne ligowe spotkanie z udziałem piłkarzy ręcznych Meble Wójcik. W sobotnie popołudnie na boisku w hali CSB zmierzą się z zespołem Vetrex Sokół Kościerzyna. Zrobią wszystko, aby ten mecz wygrać i przedłużyć serię wygranych spotkań. Czy to się uda? Początek meczu jutro o godzinie 17:00.

Po środowym pojedynku w finale wojewódzkiego Pucharu Polski zespół jest w dobrych nastrojach. Tamten mecz wygrał pewnie 11 bramkami. Kolejny raz zaprezentował się dobrze w obronie, która przyniosła kilka kontr. Co ważne, zagrali wszyscy zawodnicy wpisani tego dnia do protokołu meczowego. Temu właśnie służą mecze w Pucharze Polski. Po kontuzji odniesionej w zeszłym sezonie kibicom zaprezentował się Kamil Dukszto. Zagrał też Jacek Krawczyk, który obronił w końcówce kilka rzutów. Teraz czekamy na kolejnego rywala.

Zanim jednak poznamy przeciwnika w krajowych pucharze, to przed nimi kolejne ligowe starcie. Początkowo mecz z Sokołem Kościerzyna miał się odbyć na wyjeździe. - Vetrex ma pewne problemy z halą, dlatego klub poprosił nas o to, byśmy zagrali w Elblągu. Zgodziliśmy się - mówi Jerzy Kruszewski, kierownik naszej drużyny. Stają przed szansą czwartej wygranej z rzędu w lidze i piątej w sezonie. Poprzednie trzy zwycięstwa odnieśliśmy kolejno z Pomezanią, SMS-em i Grunwaldem. Czy uda się pokonać także zespół z Kościerzyny? Z tą drużyną zmierzyli się już w okresie przygotowawczym, na turnieju właśnie w hali Sokoła. Tam niespodziewanie Meble przegrały aż 11 trafieniami (22:33). - Wygrali wysoko, jednak bardzo duża w tym zasługa ich bramkarza, który bronił nawet w sytuacjach sam na sam. A jak się nie trafia kilku takich rzutów, to potem ręką drży i nie trafia się kolejnych - tak porażkę komentował wówczas Jerzy Kruszewski.

W sezonie 2012/2013 pojedynki między Meblarzami, a Sokołem były wygrywane przez zespół gości. W Kościerzynie elblążanie wygrali 29:22 (najlepsi strzelcy: Malandy 8 - Maciej Reichel 7), a w Elblągu rywale pokonali Wójcika 24:22 (Maciej Reichel 7 - Spychalski i Michałów po 4 trafienia). Miejmy nadzieję, że ten stan rywalizacji uda się naszym szczypiornistom odwrócić i po godzinie 18-tej kiedy skończy się mecz, to Meblarze będą się cieszyć ze zwycięstwa.

Przyjrzyjmy się wynikom przeciwników

Na 6 rozegranych spotkań Sokół wygrał jedynie dwa. W pierwszej kolejce pokonał AZS UW Warszawa 26:21. Kolejne zwycięstwo odniósł dopiero przed tygodniem, kiedy pokonał outsiderów z Bydgoszczy, jedynie różnicą dwóch bramek 20:18. W międzyczasie przegrał z Nielbą 23:29, takim samym wynikiem z Warmią, 28:29 z MKS Poznań i 24:31 z Lesznem. Wynika z tego, że kościerzynianie do tej pory wygrali jedynie z dość słabymi przeciwnikami. Nie oznacza to jednak, że jutrzejsze spotkanie z Meblami Wójcik odpuszczą. - Sokół to trochę nieobliczalny zespół, z którym dziwnie się gra. Potrafimy mocno zwalniać grę i jednocześnie dobrze przyspieszyć. Musimy na to uważać - podkreśla trener elblążan Grzegorz Czapla.

Najlepszym strzelcem przeciwników jest skrzydłowy Adam Lisiewicz, który zdobył do tej pory 37 bramek, dzięki czemu w klasyfikacji najlepszych rzucających w lidze jest obecnie na wysokim 3 miejscu. Piętnastą pozycję w tej tabeli zajmuje nasz skrzydłowy Marcin Malewski, z 30 trafieniami na koncie. - W Kościerzynie trzech zawodników ciągnie grę tego zespołu. To Lisiewicz, Janusiewicz i Maciej Reichel - mówi Kruszewski.

Skład Vetrexu w porównaniu do zeszłego sezonu zmienił się nieznacznie. Nie ma już Jakuba Reichela, który zakończył karierę i bramkarza Kulasa. Z wypożyczenia do Wybrzeża powrócił Helman. Do składu dołączyli natomiast bramkarza Kasperek oraz rozgrywający Bonk. Celem zespołu jest utrzymanie się w lidze. To zupełnie inny cel niż elblążan, bo przypomnijmy - zamierzają zająć miejsce w pierwszej trójce. - Jak zagramy szczelnie w obronie, to bramkarze zapewne kilka piłek nam wybronią. Powinno to nam dać okazję do szybkiego kontrataku - mówi kierownik. - Trzeba jednak poprawić atak pozycyjny, bo mamy w nim jeszcze pewne braki - dodaje Czapla.

Co tu dużo więcej mówić i pisać. Jutro o godzinie 17:00 w hali CSB początek sportowych emocji. Zapraszamy!

3
0
oceń tekst 3 głosów 100%