› bieżące
08:55 / 26.03.2014

Solidarność brutalnie uderzy w kandydatów na europosłów

Solidarność brutalnie uderzy w kandydatów na europosłów

fot. Konrad Kacprzak

W precedensowej i brutalnej akcji "Solidarność" spróbuje utrącić część kandydatów do europarlamentu - twierdzi "Rzeczpospolita". Jak zapowiadają przedstawiciele związku, koszt kampanii nie przekroczy 3 mln złotych. Rzecznik związku zapowiada: "To będzie bardzo bolesna dla polityków kampania".


Szefowie związku podjęli decyzję o włączeniu się "S" w kampanię przed majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. Związek będzie piętnować tych kandydatów, którzy w jego opinii przyczynili się do pogorszenia sytuacji polskich pracowników.

W tym kontekście gazeta wymienia nazwiska: Julii Pitery, Agnieszki Kozłowskiej-Rajewicz, Barbary Kudryckiej, Michała Boniego, Adama Szejnfelda, Jacka Rostowskiego. Wszyscy są politykami startującymi z list Platformy Obywatelskiej. "Rzeczpospolita" pisze również o Władysławie Kosiniaku-Kamyszu, ministrze pracy i polityki społecznej z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego.

- To będzie bardzo bolesna dla polityków kampania - zapowiada rzecznik "S" Marek Lewandowski. Związkowcy liczą na to, że brutalnie zaatakowani kandydaci będą wytaczać im procesy, co dodatkowo nagłośni akcję.

"S" policzyła, że nawet jeśli przegra w sądzie, to będzie to tańsze niż emisja krytycznych spotów w telewizji. Związek zamierza wydać na kampanię maksimum 3 mln zł ze składek członkowskich.

Źródło: PAP

 

35
2
oceń tekst 37 głosów 95%