› policja
10:18 / 13.12.2012

Sprzedawali koce, ukradli wszystkie oszczędności. Starsi ludzie po raz kolejny ofiarami oszustów

Sprzedawali koce, ukradli wszystkie oszczędności. Starsi ludzie po raz kolejny ofiarami oszustów

Dwójka staruszków została okradziona ze swoich oszczędności. Jak powiedzieli wezwanym na miejsce policjantom, pieniądze odkładali na nagrobki. Według zeznań pokrzywdzonych, sprawcy to najprawdopodobniej osoby narodowości romskiej. Obecnie trwają poszukiwania złodziei. Za kradzież Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Scenariusz oszustwa był bardzo podobny do tych opisywanych wcześniej w policyjnej kronice. Osoby trudniące się obwoźnym handlem odwiedziły jeden z domów w podelbląskiej miejscowości. Przedmiotem sprzedaży miały być  koce, które złodzieje rozłożyli w mieszkaniu celem prezentacji. Zrobili to w taki sposób, aby zasłonić staruszkom część pokoju. W tym czasie jedna z osób przedostała się do drugiego pomieszczenia i po splądrowaniu go, znalazła schowane w szafce oszczędności. Gdy staruszkowie spostrzegli, że zostali okadzeni, sprawców już nie było. Na miejsce wezwano policyjny patrol. Pokrzywdzeni, opisując złodziei, którzy ich okradli, wskazywali na osoby narodowości romskiej. Ocenili to po wyglądzie sprawców oraz sposobie wysławiania się.

Policja przestrzega przed wpuszczaniem do mieszkań osób, których nie znamy. Przestrzegamy przed kupowaniem od tych ludzi, kołder, koców, sztućców, lornetek itp. przedmiotów. To najczęstsze towary, którymi posługują się sprawcy kradzieży, tylko po to, by zachęcić potencjalną ofiarę do wpuszczenia ich do mieszkania. Później wykorzystują nieuwagę, a właściwie celowo ją odwracają, aby okraść swoich klientów.

mł. asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%