Policjanci z Pasłęka zatrzymali 39-letniego Roberta P. oraz towarzyszącą mu kobietę. Para pod jednym z pasłęckich sklepów samoobsługowych oferowała do sprzedaży podrobione perfumy, oraz piły spalinowe „udające” firmowy produkt znanego producenta sprzętu. Teraz odpowiedzą oni za naruszenie prawa własności przemysłowej. Grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.

Zatrzymane osoby posiadają polskie obywatelstwo. Policjanci z Pasłęka wczoraj otrzymali zgłoszenie o kobiecie i mężczyźnie, którzy to z zaparkowanego przy ul. Spacerowej samochodu sprzedawali perfumy oraz piły spalinowe. Jako, że był to parking sklepowy korzystali oni z dużej ilości przewijających się tamtędy osób. Na miejsce pojechali policjanci, którzy wylegitymowali wspomnianą parę, a także przeszukali forda galaxy. We wnętrzu auta znaleziono 3 pilarki spalinowe oznaczone logiem znanego producenta sprzętu a także 20 sztuk opakowań perfum również posiadających firmowe napisy. Oboje tłumaczyli, że towar zakupiony został na terenie Niemiec a tu chcieli sprzedać go z zyskiem.

Zabezpieczony towar trafi teraz do biegłego. Jego opinia będzie podstawą do skierowania do sadu wniosku o ukaranie 39-latków za naruszenie prawa własności przemysłowej.

asp. Krzysztof Nowacki

oficer prasowy KMP w Elblągu