Wiele wskazuje na to, że nie ma już żadnych szans na to, aby miasto przystąpiło do budowy kompleksu Elbląg Arena. A na pewno nie w obecnie projektowanym kształcie. Prezydent Jerzy Wilk wykluczył możliwość dołożenia brakujących 12 mln zł do najniższej oferty.

Przypomnijmy, że prawie miesiąc temu nastąpiło otwarcie ofert w sprawie przetargu na wybudowanie kompleksu sportowego Elbląg Arena. Wówczas okazało się, że miastu będzie brakowało prawie 12 mln zł do najniższej, złożonej oferty przez elbląską firmę Mytych.

Prezydent Jerzy Wilk zapowiedział, że rozpocznie rozmowy z marszałkiem Jackiem Protasem o wyjściu z tej patowej dla miasta sytuacji. Budżet Elbląga, z olbrzymią, sięgającą 300 mln zł dziurą budżetową (takie jest zadłużenie miasta) nie jest w stanie wygospodarować brakującej kwoty do rozpoczęcia budowy obiektu sportowego.

Jednocześnie prezydent Wilk wyklucza możliwość okrojenia projektu technicznego obiektu.

- To nic nie da. Wówczas i tak zmniejszy się dofinansowanie unijne – mówił na sesji Rady Miasta Jerzy Wilk. – Cały czas rozmawiamy o tym problemie z marszałkiem Jackiem Protasem i urzędnikami. Jutro mamy spotkanie z zarządem klubu Olimpia Elbląg. W poniedziałek spotykamy się natomiast z klubami kibiców. Chcę jednak zaznaczyć, że nie ma mowy, aby miasto dołożyło te brakujące 12 mln zł. Postaramy się ten problem jakoś rozwiązać.

Nieoficjalnie mówi się jednak, że miasto chce się wycofać z projektu budowy Elbląg Arena. Nadal jednak pozostaje do rozwiązania problem boiska przy ul. Agrykola. Z tego obiektu korzystają obecnie nasze dwie drużyny drugoligowe.

Jak informuje radny Robert Turlej, stadion jest obecnie warunkowo dopuszczony do organizowania rozgrywek na tym szczeblu ligowym. Oznacza to, że jeśli Olimpia Elbląg myśli poważnie o awansie do wyższej ligi, meczy na tym stadionie raczej nie będzie rozgrywała.

Podczas dzisiejszej sesji radni Henryk Horbaczewski i Paweł Fedorczyk pytali prezydenta o możliwość budowy stadionu. Radny Horbaczewski przypomniał, że jeśli teraz nie wykorzystamy tych środków unijnych, to prawdopodobnie nowy stadion w Elblągu już nie powstanie.

Na sali obrad Rady Miasta nie pojawiła się zapowiadana reprezentacja kibiców klubu Olimpia Elbląg.