Piłkarki ręczne Startu, które od tego sezonu w lidze poprowadzi trener Antoni Parecki, w miniony weekend rozegrały pierwszy przedsezonowy turniej towarzyski. Podczas Baltica Summer Cup stoczyły trzy pojedynki, wszystkie z mocnymi zespołami PGNiG Superligi. Zaczęło się od porażki, jednak potem było już tylko lepiej.

W turnieju wzięło udział łącznie 6 drużyn, które w poprzednim sezonie zajęły miejsca od drugiego do szóstego oraz elblążanki. Przed zawodami trenerzy, jak i Dariusz Bajczyk (dyrektor zarządzający Startu) wyraźnie podkreślali, że jadą do Szczecina sprawdzić swoje obecne możliwości po tygodniu wspólnych treningów oraz przyjrzeć się kadrom poszczególnych rywali przed rozpoczęciem ligowych zmagań.

Zespoły podzielone zostały na dwie grupy. Elblążanki trafiły na gospodynie - Pogoń Baltica Szczecin oraz wicemistrzynie Polski Zagłębie Lubin.

Pierwszy mecz ze szczeciniankami dobrze rozpoczęły zawodniczki Startu, od prowadzenia 5:2. Jednak wraz z biegiem czasu lepiej prezentowały się piłkarki z zachodniej części naszego kraju. Na przerwę Start schodził przegrywając 13:20. Po przerwie mecz się trochę wyrównał. Warto podkreślić, że trener Parecki dał pograć wszystkim zawodniczkom i sprawdzał wiele wariantów taktycznych szczególnie w obronie. Ostatecznie mecz przegrały 28:33 (13:20).

Aby zachować szansę na wygranie grupy piłkarki Startu musiały pokonać lubinianki. Do meczu podeszły z wielkim zaangażowaniem, wolą walki i zwycięstwa. Zastosowały w ataku wiele ciekawych rozwiązań, czym były zaskoczone zawodniczki Zagłębia. Prowadziły praktycznie przez całe spotkanie. 180 sekund przed końcem meczu prowadziły nawet 29:20. Spotkanie wygrały stosunkiem 30:23 (14:7).

Dzięki tej wygranej elblążanki wygrały swoją grupę i w niedzielnym rywalizowały o pierwsze miejsce w turnieju. Ich przeciwniczkami były piłkarki z Gdyni, które także wygrały swoją grupę.

Finałowe spotkanie jak na ten etap przygotowań do kolejnego sezonu stało na wysokim poziomie. Obie ekipy starały się wypracować sobie kilku bramkową przewagę, jednak rywalki nie odstawały i ambitnie stawiały czoła. Start w 18 minucie prowadził 10:7, jednak na przerwę schodziły z jednym golem przewagi (14:13). Druga połowa to praktycznie pojedynek bramka za bramkę. 2 minuty przed końcem Zoria zdobyła 28 gola dla Startu. Kiedy wydawało się, że nasze piłkarki dowiozą tą minimalną przewagę do końca, wówczas kilka sekund przed ostatnim gwizdkiem rywalki doprowadziły do kolejnego wyrównania. Decydujące więc miały być rzuty karne. Te lepiej wykonywały podopieczne trenera Pareckiego, wygrywając mecz wynikiem 32:31 (4:3 w karnych).

Warto podkreślić, że najbardziej wartościową zawodniczką szczecińskiego turnieju uznano Monikę Aleksandrowicz ze Startu Elbląg.

Elblążanki zagrały podczas tego turnieju w składzie: Kędzierska, Sielicka — Waga (11 bramek), Cekała (1), Wolska (12), Sądej, Jędrzejczyk (3), Szymańska (15), Aleksandrowicz (10), Zoria (7), Grzyb (16), Koniuszaniec (11), Klonowska (1), Karwecka(1), Jałoszewska (2).

Wyniki wszystkich spotkań podczas Baltica Summer Cup:

Grupa A

Pogoń Baltica Szczecin - Start Elbląg 33:28 Pogoń Baltica Szczecin - Zagłębie Lubin 22:30 Start Elbląg - Zagłębie Lubin 30:22

Tabela - 1. Start Elbląg, 2. Zagłębie Lubin, 3. Pogoń Baltica Szczecin

Grupa B

Politechnika Koszalin - Jelenia Góra 31:29 Politechnika Koszalin - Vistal Gdynia 16:27 Jelenia Góra - Vistal Gdynia 28:29

Tabela - 1. Vistal Gdynia, 2. Politechnika Koszalin, 3. Jelenia Góra

Mecz o 5 miejsce: Pogoń Baltica Szczecin - Jelenia Góra 34:23

Mecz o 3 miejsce: Zagłębie Lubin - Politechnika Koszalin 23:26

FINAŁ: Start Elbląg - Vistal Gdynia 28:28 karne 4:3, wynik końcowy 32:31

Zawodniczkom, jak i trenerom serdecznie gratulujemy dobrego występu oraz czekamy na kolejne efekty treningów. Elbląscy kibice jeszcze w tym miesiącu będą mogli sprawdzić formę Startu, ponieważ miedzy 23 a 25 sierpnia na hali CSB odbędzie się towarzyski turniej, z udziałem kilku mocnych zespołów.