W Superlidze piłki ręcznej kobiet krystalizują się poszczególne miejsca w rundzie zasadniczej przed fazą decydującej walki o mistrzostwo Polski. Zespół Startu Elbląg zajmuje obecnie szóstą pozycję i ma w zanadrzu jeszcze trzy spotkania. Mimo, że lokata jest niemałym rozczarowaniem dla kibiców to podopieczne trenera Antoniego Pareckiego nadal mają szansę na korzystne rozstawienie i wylosowanie teoretycznie łatwiejszego przeciwnika, który będzie dawał nadzieję na osiągnięcie przedsezonowych sportowych planów.

Start interesują zespoły z miejsc 3-7. Pierwsze osiem klubów będzie walczyło w fazie pucharowej. W tej grupie znajdą się elblążanki jednak pozostaje pytanie z jakim zespołem będą rywalizować o najlepszą czwórkę, a to główny cel dla trenera Pareckiego.

Tabela

3. AZS Koszalin 19 spotkań 27 punktów

4. Zagłębie Lubin 18 25

5. Pogoń Szczecin 19 24

6. Start Elbląg 19 23

7. Ruch Chorzów 21

Start: Ruch Chorzów W, Lubin D, Szczecin W

Pogoń: Koszalin D, Olimpia Beskid Nowy Sącz W, Start D

Lubin: Olimpia D, Start W, Lublin D, Ruch D

Koszalin: Szczecin W, Olkusz D, Piotrcovia W

Ruch: Start D, Sambor Tczew D, Lubin W

Terminarz Startu jest wyjątkowo niekorzystny, z racji tego, że elblążanki nie potrafią wygrywać z liczącymi się zespołami. Na dodatek zagrają dwa spotkania na wyjeździe, w tym z Ruchem, który będzie miał szansę wyprzedzić Start. Oczywiście nadal to nasz zespół jest faworytem.

Zakładając zwycięstwa trzeba będzie liczyć na metamorfozę w starciach z Zagłębiem i Pogonią. Obydwa te zespoły jeszcze możemy prześcignąć. Tylko komplet punktów w trzech spotkaniach da nam szansę na zajęcie czwartego miejsca i w obydwu przypadkach, zakładając przewidywane rezultaty w pozostałych spotkaniach, w tym wygraną MKS Lublin, naszym przeciwnikiem będzie Zagłębie.

Gdyby jednak nie udało się wygrać z Zagłębiem i Pogonią to Start utrzymałby szóstą pozycję. W takiej sytuacji Koszalin i Lubin walczyłyby o trzecią lokatę. Tutaj kluczową rolę zagrałoby starcie Pogoni z Akademiczkami. Wygrana Koszalina praktycznie premiowała by ich zajęciem trzeciego miejsca w lidze. Lubinianki goszczą jeszcze mistrzynie Polski i nawet gdyby zainteresowane kluby zdobyłyby taką samą liczbę punktów to Koszalin i tak miałby przewagę. Wygrał dwa spotkania z Zagłębiem.

Na marginesie tych wszystkich dywagacji, jest pewien fakt, który przemawia na na korzyść Startu. Otóż ewentualne rywalki nie są poza zasięgiem. Na dodatek wystarczy, nawet po tylu nieudanych spotkaniach, triumfować w jednej parze i jest sukces w postaci występów w strefie medalowej.