Start Elbląg wygrał w Tczewie z Aussie Samborem 27:23 (16:9). Tym samym tczewianek już raczej nic nie uratuje przed spadkiem z ligi. Elblążanki zaś potwierdziły swoją wysoką formę.

Przebieg sobotniego spotkania miał raczej jednostronny charakter. Wyrównana walka na parkiecie toczyła się przez ponad dwadzieścia minut. Później już dominowały elblążanki. Podopieczne Justyny Steliny zaznaczyły swoją przewagę, prowadząc 10:5. Zaś do szatni po pierwszej połowie schodziły z wynikiem 16:9.

W drugiej połowie meczu przebieg spotkania się nie zmienił. Elblążanki spokojnie kontrolowały to, co dzieje się na parkiecie. Nie pozwoliły zawodniczkom Sambora na wiele. Tczewianki zmniejszyły stratę do czterech bramek, ale to wszystko na co było je stać. Start tym zwycięstwem przypieczętował utrzymanie na parkietach Superligi. Tczewianek już nic nie uchroni przed degradacją do niższej ligi rozgrywek.

Aussie Sambor Tczew - Start Elbląg 23:27 (9:16).