Piłkarki ręczne Startu odniosły dziś w południe drugie zwycięstwo w drugim swoim meczu towarzyskiego turnieju rozgrywanego w hali CSB. W pokonanym polu pozostawiły pierwszoligowe rywalki Sambora Tczew, z którymi wygrały 31:17. Całe spotkanie przebiegało pod dyktando elblążanek. Z dobrej strony pokazały się nowe skrzydłowe - Grzyb i Koniuszaniec - które zdobyły 13 bramek. 

To właśnie one zdobyły dwie pierwsze bramki w tym meczu. Start od początku narzucił przeciwniczkom trudne warunki do gry, w postaci wysokiej i agresywnej obrony. Sambor nie potrafił sobie z nią poradzić. Natomiast nasze piłkarki starały się grać szybkie akcje i po dobrych obronach rozgrywał szybkie kontry. Już w 7 minucie piłkarki trenera Pareckiego prowadziły 11:7. Jego zawodniczki grały w szybkim tempie, pokazując szeroki wachlarz zagrań w ataku, których nie potrafiły rozszyfrować rywalki. Potwierdzeniem dobrej gry w ataku i mocnej obrony był okres między 22 a 30 minutą. Wtedy to Sambor nie trafił ani razu do naszej bramki, przy 6 z rzędu bramkach elblążanek. Trzy z nich zdobyła wtedy Jędrzejczyk. Do przerwy Start prowadził 17:9.

Druga połowa meczu rozpoczęła się od "wysokiego C" w wykonaniu Startu, który znowu zanotował serię zdobytych 6 bramek, już na samym początku. Wniosek? Łącznie 12 bramek z rzędu zdobytych przez Start! To świetny wynik! Nie pamiętam kiedy i czy w ostatnich kilku latach Start zanotował taką dobrą passę skutecznych rzutów.

Czym bliżej końca meczu tym Start grał jeszcze twardziej w obronie. Sędziowie zaczynali wówczas dyktować rzuty karne dla zespołu z Tczewa, których w drugiej połowie było aż 7. Trener Parecki w tej części spotkania dał pograć zmienniczkom, dzięki czemu mógł sprawdzić ich możliwości na tym etapie przygotowań do sezonu. Niestety zdarzyła się im mała seria straconych bramek. Między 41 a 52 minutą było ich 4, przy ani jednej rzuconej dla Startu. Końcówkę pojedynku Start rozegrał już swoim najmocniejszym składzie. Efekt był natychmiastowy, bo w ciągu 5 ostatnich minut zawodniczki Pareckiego trafiły 5 razy. Rywalki odpowiedziały tylko 2 golami. 

W końcówce spotkania szczypiornistki elbląskie zaprezentowały kibicom kilka widowiskowych akcji, co tylko potwierdza ich pewność i dobrą dyspozycję w tym meczu. Brylowały w nich Grzyb i Koniuszaniec, dwie bardzo szybkie skrzydłowe, które były najbardziej bramkostrzelnymi zawodniczkami Startu w tym pojedynku.

Sambor Tczew - EKS Start Elbląg 17:31 (9:17)

Sambor: Kordunowska, Dorsz 1, Belter 4, Stanulewicz 1, Gelińska 1, Jezierska 1, Skonieczka Katarzyna 6, Tomczyk 2, Krajewska 1, Orzłowska, Domnik, Skonieczna Magdalena

Start: Kędzierska, Sielicka, Koniuszaniec 7, Grzyb 6, Waga 4, Wolska 4, Aleksandrowicz 4, Jędrzejczyk 3, Zoria 2, Szymańska 1, Sądej, Cekała, Klonowska, Karwecka

Antoni Parecki - trener Startu:

- W tym meczu chcieliśmy poćwiczyć nasze zagrania w ataku i to nam się udało. Dziewczyny rozkręcały się z biegiem czasu. To dobry sparing przez zbliżającą się ligą. W obronie również mogliśmy pobróbować różne warianty. Rywal był słabszy od nas, ale o to właśnie chodziło, by w takim pojedynku sprawdzić swoje możliwości w tej formacji.

Zobacz cały mecz na youtube!

Zanim jednak rozegrano mecz Sambor - Start w hali CSB doszło do pojedynku Firmus KU AZS Politechnika Koszalińska - SPR Pogoń Baltica Szczecin. 

Spotkanie było wyrównane od samego początku. Potwierdzeniem jest ilość remisów na tablicy wyników w trakcie meczu. Było ich aż 12, z czego 7 w pierwszej połowie. Najwięcej bramek dla koszalinianek zdobyła Dąbrowska, a dla rywalek Stasiak, sprowadzona do drużyny przed sezonem. Trzeba podkreślić, że oba zespoły zaprezentowały w tym spotkaniu dobrą organizację gry w obronie, stąd też padło mało bramek. To właśnie z ekipą ze Szczecina Start Elbląg zmierzy się w drugim swoim dzisiejszym spotkaniu.

Firmus KU AZS Politechnika Koszalińska - SPR Pogoń Baltica Szczecin 19:20 (9:12)

Politechnika: Czarna, Piechnik, Lisewska 2, Odrowska 2, Kobyłecka 3, Chmiel 1, Załoga 3, Nowicka 2, Błaszczyk 1, Dąbrowska 5, Kot, Koprowska, Łach, Winter

Pogoń: Huczko 1, Jakubowska, Sabała, Stachowska, Królikowska 3, Cebula 4, Noga 1, Głowińska 1, Płaczek, Piontke, Agova, Szulc, Zawistowska, Stasiak 7, Yashchuk 3, Szywerska

Terminarz pozostałych turniejowych spotkań:

Sobota (24 sierpień):

godz. 16.00 MKS Lublin - Firmus AZS Politechnika Koszalin

godz. 17.45 Pogoń Baltica Szczecin - EKS START Elbląg

godz. 19.00 MKS Lublin - Sambor Tczew

Niedziela (25 sierpień):

godz. 10.00 Sambor Tczew - Pogoń Baltica Szczecin

godz. 11.45 MKS Lublin - EKS START Elbląg

godz. 13.30 Firmus AZS Politechnika Koszalin - Sambor Tczew.

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z meczu Startu - Sambor!