Start ograł Sambor
Zespół trenera Antoniego Pareckiego wygrał na wyjeździe 30-25 z Samborem Tczew. W klubie było trochę nerwów związanych z krytyką ze strony kibiców jednak wygrana w derbowej rywalizacji poprawiła humory. Start triumfował dzięki lepszej grze w obronie.
W pierwszych minutach spotkania Start zyskał przewagę. Jednak w 9 minucie był już remis. W kolejnych sytuacjach bramka za bramkę. W 14 minucie Edyta Szymańska zdobywa gola mimo zespołowej przewagi gospodyń. Wyrównane starcie aż do kary dla Hanny Sądej w 27 minucie. Wówczas bramka z rzutu karnego Justyny Belter. Trafiła również Katarzyna Pasternak i było 14-11 dla tczewianek. Do przerwy 15-13.
Wydawało się, że znów słabszy rywal triumfuje z naszym klubem. Przez kilkanaście minut na tablicy był remis. W 49 minucie trafienie Katarzyny Kołodziejskiej i 23-22 dla Startu Elbląg. Fantastycznie broniła Ewa Sielicka. Skuteczne akcje Moniki Aleksandrowicz, Kingi Grzyb, Sylwii Lisewskiej sprawiły, że Start miał komfortową sytuację. To przełożyło się na wygraną.
Sambor Tczew - Start Elbląg 25-30 (15-13)
Sambor: Kordunowska - Lupa, Wiercioch – Belter 6, Skonieczna 6, Pasternak 3, Olszowa 3, Tomczyk 3, Bilenia 2, Strzałkowska 1, Krajewska 1, Szulc, Nowicka, Łukasik.
Start: Sielicka, Kędzierska – Waga 5, Kołodziejska 5, Szymańska 4, Aleksandrowicz 3, Lisewska 3, Grzyb 3, Mielczewska 2, Sądej 2, Wolska 2, Żakowska 1, Jędrzejczyk, Szopińska.