Start znów przegrał z faworytem
Podopieczne trenera Antoniego Pareckiego przegrały na wyjeździe 33-37 z Vistalem Gdynia. Gospodynie prowadziły przez całe spotkanie i nie miały kłopotów ze zwycięstwem. Pogromczynią Startu okazała się Patrycja Kulwińska, która rzuciła nam kilkanaście bramek.
Serię trudnych spotkań Start zaczął jednak od przegranej. Vistal, który w tym sezonie liczy się w walce o mistrzostwo Polski, brylował na parkiecie wypracowując coraz większą przewagę. Mimo tego, że w bramce zagrała dotychczas występująca w lidze juniorek Monika Szwonka.
Po pierwszej połowie Vistal prowadził 18-15. Potem zdobył 5 bramek z rzędu i w 42 minucie było 28-19. Start zaczął od tej pory odrabiać tą niekorzystną różnicę. W 49 minucie podwójna kara dla gdynianek. To stworzyło okazję dla Startu Elbląg. Trzy bramki gości i na tablicy 30-27. Gospodynie opanowały jednak wydarzenia na boisku i znów odskoczyły na kilka trafień. To przełożyło się na ich triumf.
Start na wyjeździe z Lublinem, Zagłębiem, Vistalem, Pogonią, Koszalinem, z nowym trenerem
Bilans 1-1-9
Vistal Gdynia - Start Elbląg 37:33 (18:15)
Vistal Gdynia: Kordowiecka, Szwonka - Kulwińska 11, Gutkowska 6, Zych 6, Kozłowska 5, Kobylińska 5, Łabuda 2, Niedźwiedź 1, Janiszewska 1, oraz Galińska, Pawłowska.
Kary: 8 min.
Start Elbląg: Sielicka, Kędzierska - Waga 7, Lisewska 7, Szymańska 6, Grzyb 5, Jędrzejczyk 3, Mielczewska 2, Kołodziejska 2, Żakowska 1 oraz Sądej.
Kary: 4 min.