Stefan Rembelski, kandydat na prezydenta Elbląga z Komitetu Wyborczego Wyborców Kukiz'15 złożył w dniu 2 października wniosek do Sądu Okręgowego (Wydział I Cywilny) w Elblągu o wydanie orzeczenia w trybie wyborczym przeciw Witoldowi Wróblewskiemu, również kandydatowi na prezydenta, reprezentującemu Komitet Wyborczy Wyborców Witolda Wróblewskiego. Sąd po rozpoznaniu sprawy dziś, 3 października, nakazał uczestnikowi postępowania Witoldowi Wróblewskiemu sprostowanie nieprawdziwych informacji poprzez zamieszczenie w portalach internetowych Info.elblag.pl, Portel.pl oraz BogatyElblag.pl stosownych oświadczeń.

Sąd zobowiązał Witolda Wróblewskiego do:

• sprostowania nieprawdziwej informacji poprzez umieszczenie na portalu internetowym Info.elblag.pl przez okres trzech dni oświadczenia następującej treści: Witold Wróblewski oświadcza, że wypowiedzenie na konferencji prasowej w dniu 25 września  2018 stwierdzenia jakoby był jedynym kandydatem, który startuje z komitetu wyborczego wyborców jest niezgodne z prawdą
• sprostowania nieprawdziwej informacji poprzez umieszczenie na portalu internetowym Portel.pl przez okres trzech dni oświadczenia następującej treści: Witold Wróblewski oświadcza, że wypowiedzenie na konwencji wyborczej KWW Witolda Wróblewskiego przez niego stwierdzenia, że nasz komitet jest jedynym komitetem bezpartyjnym jest niezgodne z prawdą
• sprostowania nieprawdziwej informacji poprzez umieszczenie na portalu internetowym Bogatyelblag.pl przez okres trzech dni oświadczenia następującej treści: Witold Wróblewski oświadcza, że wypowiedzenie na konferencji prasowej KWW Witolda Wróblewskiego przez niego stwierdzenie, że KWW Witolda Wróblewskiego jest jedynym w naszym mieście komitetem, który nie jest  komitetem partyjnym jest niezgodne z prawdą.

Podstawą do złożenia wniosku przez Stefana Rembelskiego była treść publikacji internetowych zamieszczonych na kilku elbląskich portalach, w których zamieszczono wypowiedzi Witolda Wróblewskiego, które wskazują, że: jest jedynym kandydatem "który startuje z komitetu wyborczego wyborców" (Info.elblag.pl), "przypomnę, że nasz komitet jest jedynym komitetem bezpartyjnym" (Portel.pl) oraz "że KWW Witolda Wróblewskiego jest jedynym w naszym mieście, który nie jest  komitetem partyjnym" (Bogatyelblag.pl). 

Jak wskazał Stefan Rembelski w treści pozwu złożonego w trybie wyborczym:

Powyższe stwierdzenia Witolda Wróblewskiego są nieprawdziwe. Bezpartyjnym komitetem wyborczym jest również nasz komitet, o czym świadczy chociażby nazwą, tj. Komitet Wyborczy Wyborców, a ponadto powszechnie wiadome jest, że Kukiz 15 nie jest partią polityczną ale ruchem obywatelskim, zainicjowanym przez Pawła Kukiza i nie korzystającym z subwencji budżetowych. Kandydatem komitetu wyborczego wyborców na Prezydenta Miasta jest ponadto wnioskodawca, co Witold Wróblewski ignoruje.

 

Nieprawdziwe informacje rozpowszechniane przez Witolda Wróblewskiego mogą mieć znaczący wpływ na wynik wyborczy naszego komitetu, ponieważ wprowadzają w błąd potencjalnych wyborców, zainteresowanych odpartyjnieniem samorządu. Wypowiedzi te są szczególnie naganne ponadto z tego powodu, że kandydat na Prezydenta Miasta Witold Wróblewski jest oficjalnie popierany przez partię polityczne, tj. PSL i SLD, czego dowodzi m.in. publiczne poparcie kandydatury Witolda Wróblewskiego przez prezesa PSL Władysława Kosiniak Kamysza i przewodniczącego SLD Włodzimierza Czarzastego.

Rozprawa w przedmiocie pozwu, złożonego przez Stefana Rembelskiego w trybie wyborczym rozpoczęła się 3 października o godz. 10.00 w Sądzie Okręgowym w Elblągu. Został więc zachowany 24-godzinny termin na rozpatrzenie wniosku.

Na posiedzenie stawił się pozwany Witold Wróblewski, który przybył do sądu wraz z adwokatem Adamem Kapczyńskim.Nie stawił się na posiedzenie Stefan Rembelski, który wnosił o przesunięcie rozprawy na godz. 11.30 w związku z pilnym spotkaniem, w którym brał udział. Jednocześnie w przypadku rozpoznania sprawy bez jego obecności prosił o wydanie postanowienia wraz z uzasadnieniem. Sędzia Sądu Rejonowego delegowany do Sądu Okręgowego Tomasz Weiert stwierdził, że w związku z tym drugim zdaniem nie interpreretuje tego wniosku jako wniosek o odroczenie i pozostawia go bez rozpoznania, przystępując do rozpoznania sprawy.

Adwokat Adam Kapczyński, reprezentujący Witolda Wróblewskiego, wniósł o nieuwzględnienie wniosku Stefana Rembelskiego. Wskazał, że:

Wniosek zawiera co prawda zapisy artykulów prasowych, w których zawarte były wypowiedzi Witolda Wróblewskiego, natomiast trzeba zwrócić uwagę, że nie były one z żaden sposób autoryzowane i nie są to wypowiedzi, które odzwierciedlają to, co pan Witold Wróblewski powiedział. Wobec tego wypowiedzi wskazane we wniosku nie odzwierciedlają kontekstu całej wypowiedzi, której pan Witold Wróblewski nadawał sens jako pewnej całości. Fragmenty nie odzwierciedlają sensu i kontekstu wypowiedzi. 

Jednocześnie adwokat wniósł o dowód w postaci wysłuchania fragmentu wypowiedzi Witolda Wróblewskiego z dnia 25 września.

Sędzia dopuścił ten dowód w postaci odtworzenia zapisu wypowiedzi Witolda Wróblewskiego, która została odtworzona z telefonu:

Kandydaci z mojej drużyny nie będą reprezentować partii politycznych, żadnych politycznych ideologii i interesów. Jest to jedyny komitet obywatelski, który startuje w tych wyborach do samorządu elbląskiego – pozostałe komitety są komitetami partyjnymi. Naszą partią jest miasto Elbląg

Witold Wróblewski wskazywał, że jego komitet jest elbląskim, lokalnym komitetem, natomiast formacja Kukiz'15 nie jest formacją elbląską, lokalną a ogólnopolską, posiadającą swoją reprezentację w sejmie i zgłaszającą postulaty polityczne. Twierdził, że jego wypowiedź trzeba odbierać w kontekście wyborów samorządowych, lokalnych.

Ja mówiłem, że reprezentuję jedyny komitet elbląski, lokalny w tych wyborach. Taki był cały kontekst mojej wypowiedzi. [...] Podkreślałem to mówiąc o partiach politycznych, że Kukiz'15 posiada swoją reprezentację w Sejmie i zgłasza również swoje postulaty polityczne. My jesteśmy komitetem lokalnym, obywatelskim

 – argumentował Witold Wróblewski. 

Potwierdził, że na konwencji powiedział, że jego komitet wyborczy jest jedynym komitetem bezpartyjnym, ale w takim samym kontekście jaki przedstawił wcześniej. Podkreślił, że zarówno PSL, jak i SLD oraz Stronnictwo Demokratyczne jedynie udzieliły mu swojego poparcia, natomiast Komitet Wyborczy Wyborców Witolda Wróblewskiego jest komitetem obywatelskim. Podkreślił, że mówiąc, że "jesteśmy jedynym komitetem obywatelskim" miał na myśli, że "jesteśmy elbląskim lokalnym komitetem", natomiast "formacja Kukiz'15 nie jest formacją elbląską a ogólnopolską, posiadająca swoją reprezentację w sejmie i zgłaszającą postulaty polityczne".

Nie miałem więc żadnych złych intencji i nie chciałem nikogo urazić. Jeżeli ktoś z członków komitetu Kukiz'15 oraz jego sympatyków poczuł się urażony to przepraszam.

– dodał Witold Wróblewski.  

Należałoby tę sytuację odwrócić i zapytać, czy KWW Witolda Wróblewskiego popiera jakąkolwiek partię polityczną. Jest tak, że nie popiera – jest jedynym komitetem, którego członkowie nie podlegają żadnym wpływom politycznym, czego nie można odmówić panu Rembelskiemu i jego komitetowi wyborczemu, który reprezentuje interesy partii politycznej, ale organizacji politycznej. Na portal Facebook pana Rembelskiego jest napisane wprost, iż Kukiz'15 jest organizacją polityczną. 

 – argumentował adwokat Adam Kapczyński. 

W komitecie Wyborczym Kukiz 15 są osoby bezpartyjne, ale na podstawie Wikipedii ustaliłem, że w skład tego komitetu wchodzą członkowie Unii Polityki Realnej, Kongresu Nowej Prawicy, Demokracji Bezpośredniej i Partii Libertariańskiej, kilka osób z Prawicy Rzeczypospolitej, członkowie Polski Razem, Solidarnej Polski, Wspólnoty, Stronnictwa Pracy i Samoobrony.

– dodał Witold Wróblewski. 

Sąd odroczył odczytanie orzeczenia na godz. 14.00. Przychylił się do wniosku Stefana Rembelskiego oraz zobowiązał Witolda Wróblewskiego do opublikowania trzech odrębnych sprostowań nieprawdziwych informacji. Wyrok, o ile nie zostanie zaskarżony, uprawomocni się w ciągu 24 godzin od doręczenia uzasadnienia, co stało się o godz. 14.11 (podczas odczytania orzeczenia wraz z uzasadnieniem byli obecni Stefan Rembelski oraz adwokat Adam Kopczyński, reprezentujący Witolda Wróblewskiego).

Zdaniem Sądu, wyżej podane przez uczestnika postępowania Witolda Wróblewskiego informacje są nieprawdziwe. Sąd zważył, co następuje:

Bez wątpienia przedmiotowe wypowiedzi uczestnika (Witolda Wróblewskiego  – przyp. red.) stanowią materiał wyborczy w rozumieniu art. 109 § 1 ustawy Kodeks Wyborczy, gdyż ich zadaniem jest agitacja wyborcza, propaganda wyborcza celem wpływu na wynik wyborów samorządowych, o której mowa w art. 105 § 1 wymienionej ustawy. Zdaniem sądu dla wyborcy ma oczywiście znaczenie to, czy dany kandydat został zgłoszony do wyborów przez komitet tworzony przez partie polityczne i koalicje partii politycznych czy też przez wyborców. Takie znaczenie jest widoczne w kampanii Witolda Wróblewskiego, skoro [...] stwierdził, że "chciałbym, żeby w końcu skończyło się politykierstwo". Wydaje się, że dla wnioskodawcy ta okoliczność także ma znaczenie, skoro zdecydował się złożyć przedmiotowy wniosek. Podobnie należy ocenić pozostałe wypowiedzi co do bezpartyjności komitetu. Ma rację zatem wnioskodawca, że potencjalni wyborcy mogą być zainteresowani odpartyjnieniem samorządów. [...] Nieprawdziwa jest informacja zawarta na portalu Elblag.info.pl jakoby Komitet Wyborczy Wyborców Witolda Wróblewskiego był jedynym, który startuje z komitetu wyborczego wyborców, gdyż już z samej nazwy Komitetu Wyborczego Wyborców Kukiz'15 wynika, że ten komitet jest komitetem wyborców. Nie ma przy tym znaczenia, że Kukiz'15 jako ruch obywatelski skupia posłów sejmu obecnej kadencji. [...] Co do dwóch pozostałych żądań wskazać należy, że wypowiedzi uczestnika, że jego komitet jest jedynym komitetem bezpartyjnym [...]   ściśle wiążą się  z pierwszą wypowiedzią już przez sąd omówioną. Zdaniem sądu Witold Wróblewski wypowiadając się, że jego komitet jest jedynym komitetem bezpartyjnym [...] podaje nieprawdę, bo takim komitetem bezpartyjnym jest także Komitet Wyborczy Wyborców Kukiz'15, skoro nie jest tworzony przez partię polityczną. Nie ma przy tym znaczenia, że Kukiz'15 jako ruch obywatelski skupia posłów z Sejmu obecnej kadencji. Sąd dokonał takiej oceny mając na uwadze odbiór takiego przekazu przez przeciętnego odbiorcę.