Steńczyk i Osiecka? To się musiało udać
fot. Piotr Szulc
Tomasz Steńczyk rozpoczął swoją przygodę z muzyką w wieku 16 lat na obozie żeglarskim. Zaciekawiony niedługo potem kupił swoją pierwszą gitarę. Chciał stworzyć zespół, ale nie miał szczęścia w kwestii znalezienia wokalisty lub wokalistki więc... sam zaczął śpiewać. Zachęcony pierwszymi sukcesami postanowił dalej rozwijać się muzycznie. Dziś ma już na swoim koncie liczne nagrody i wyróżnienia. Przed dwoma dniami wystąpił dla elblążan w Mjazzdze.
O tym, że dobrze zrobił, wiążąc swoje życie z muzyką, Tomasz Steńczyk mógł się przekonać po tym, jak jego kolejne występy były dobrze przyjmowane przez krytyków muzycznych i powiększające się grono fanów. Dowodem tego są liczne nagrody i wyróżnienia, wśród których warto wymienić te za I miejsce „Studenckiego Festiwalu Piosenki” w Krakowie, I miejsce Spotkań Zamkowych "Śpiewajmy poezję" w Olsztynie, Grand Prix na „OFPA” w Rybniku, Grand Prix na Festiwalu Sztuki Słowa „Czy to jest kochanie…” w Elblągu czy za I miejsce Festiwalu Twórczości „Korowód” w Krakowie.
W miniony czwartek Tomasz Steńczyk zagrał koncert w Klubie Muzycznym Mjazzga. Było to wydarzenie nie byle jakie, bowiem tamtego wieczoru artysta prezentował utwory ze swojej nowej płyty "Moja Kokaina". Znalazły się na niej wybrane utwory Agnieszki Osieckiej w zupełnie nowej aranżacji.
O zainteresowaniu zarówno płytą jak i samym artystą niech świadczy fakt, że od kilku dni na czwartkowy koncert bilety były już wyprzedane.
- mówi Wojciech Minkiewicz z Mjazzgi.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z koncertu.