Straty nie tylko materialne, ale i duchowe
fot. portalbraniewo.pl
29 zastępów straży pożarnej, blisko 80 strażaków, kilkanaście godzin akcji gaśniczej – tak wyglądała akcja przy pożarze kościoła pw. św. Antoniego w centrum Braniewa. Straty są olbrzymie, konstrukcja dachowa przepaliła się i częściowo zawaliła. Na pogorzelisku pracują biegli z zakresu badania przyczyn i okoliczności pożaru.
Przypomnijmy: pożar wybuchł w niedzielę, kilka minut po godzinie 15:00. Zapaliła się konstrukcja dachu. Akcja gaśnicza była bardzo trudna głównie ze względu na niską temperaturę. Woda zamarzała w wężach, na ulicach było bardzo ślisko.
Jak informuje st. kpt. Ireneusz Ścibiorek z Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie, akcja zakończyła się kilkanaście minut po godzinie 23. W godzinach nocnych strażacy przybyli ponownie na miejsce, aby zgasić kilka zarzewi ognia, które pojawiły się w spalonej konstrukcji. Przez całą noc pogorzelisko było dozorowane przez policjantów i strażaków.
Część rzeczy, część wyposażenia udało się uratować. W pierwszej fazie pożaru strażacy część z nich wynieśli i przekazali mieszkańcom, którzy tłumnie i chętnie przyszli pomóc.
- W pewnym momencie sytuacja stała się na tyle niebezpieczna, że musieliśmy wycofać strażaków, a więc przerwać ewakuację mienia.
W obiekcie nie było żadnych systemów przeciwpożarowych, a cała drewniana konstrukcja to „wspaniała pożywka” dla ognia.
Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał. Burmistrz Braniewa Monika Trzcińska spotkała się w Urzędzie Miasta z przedsiębiorcami z Braniewa, którzy zadeklarowali swoją pomoc.
Poniżej część galerii z pogorzeliska. Całość można zobaczyć na portalbraniewo.pl
Powiązane artykuły
W Braniewie spłonął kościół. Z ogiem walczyło kilkanaście zastępów Straży Pożarnej
03.01.2016 komentarzy 7
W Braniewie plonie dach kościoła pw. św. Antoniego. Na miejscu pracuje kilka jednostek straży pożarnej. Jak podaje portalbraniewo.pl ogień się rozprzestrzenia, a...