-Zawsze na Boże Ciało pogoda dopisuje. To tak, jakby ktoś tam na górze chciał, żeby ten dzień był ze wszechmiar wyjątkowy - mówiła pani Grażyna Szczepanik. W istocie pogoda jest dziś niebywale piękna. Tegoroczna procesja ulicami miasta odbyła się po zupełnie nowej trasie. Za każdym razem w uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa udział bierze znaczna liczba mieszkańców. Nie inaczej było tym razem.

Podczas mszy świętej w Katedrze Św. Mikołaja kapłan mówił o początkach święta Bożego Ciała, o tym, że jego historia sięga początków XIII wieku. Wtedy właśnie Św. Julianna z Cornillon miała widzenia, pod wpływem których niedługo potem ustanowiono pierwsze święto Bożego Ciała. Do kalendarza liturgicznego wprowadził je później papież Urban IV. W Polsce święto to po raz pierwszy obchodzono na początku XIV wieku (dokładnie w 1320 r.) w diecezji krakowskiej, a już sto lat później uroczystość tę uznano za powszechną i obowiązującą we wszystkich parfiach w kraju.

Podczas nabożeństwa ksiądz mówił również, że z Bożym Ciałem związana jest procesja, która odbywa się na ulicach miast i wsi. Wierni wspólnie udają się do czterech ołtarzy, przy których czytane są fragmenty Ewangelii. W tym roku trasa procesji ulicami naszego miasta przebiegała inaczej niż przed rokiem. Rozpoczynała się przy Katedrze Św. Mikołaja, skąd udano się na Plac Katedralny. Stamtąd wierni udali się na ul. Wodną, następnie w stronę ul. Św. Ducha, Wigilijnej i Giermków, by dotrzeć do Hetmańskiej, przez 1 Maja i Przymurze. Stamtąd pricesja udała się w kierunku ul. Rzeźnickiej i zakończyła się na Mostowej.

Zachęcamy do obejrzenia galerii zdjęć z procesji.