› bieżące
09:10 / 31.12.2012

Sylwester w Polsce i na świecie. Dziś wszyscy świętują!

Sylwester w Polsce i na świecie. Dziś wszyscy świętują!

Zastanawialiście się, skąd wzięła się tradycja hucznego świętowania Sylwestra, dlaczego i skąd taka nazwa, a nie inna? Grecka wróżka – Sybilla przepowiedziała, że w roku 1000 nastąpi koniec świata. Zagłady dokonać miał uwięziony w lochach Watykanu smok Lewiatan. Według ludowych opowieści w roku 317 bestię pokona i ujarzmi papież Sylwester I. Sybilla twierdziła, że potwór wybudzi się z wielowiekowego snu właśnie w nocy z 999 na 1000 rok i zniszczy istniejącą cywilizację.

Gdy zbliża się przepowiadany czas spełnienia wróżby, w Watykanie urzędował papież Sylwester II. Nie tylko ludność Rzymu, ale i całej Europy w napięciu, strachu i przerażeniu oczekiwała nadejścia pamiętnej nocy. W społeczeństwie zrodzi o się logiczne skojarzenie, że skoro Sylwester I uwięzi smoka, to Sylwester II będzie tym, który go uwolni. Zatrwożeni ludzie oczekiwali na zagładę. Niektórzy chowali się w domach, inni modlili się, a jeszcze inni odprawiali religijne pokuty.
 
Wybiła północ. Lewiatan się nie pojawił, a świat nadal istniał. Szczęśliwi i uradowani ludzie wybiegli na ulice miast, by świętować kolejny Nowy Rok. Rozpacz zamieniła się w bezgraniczną euforię, której towarzyszyły śpiewy, tańce i strumienie wina. Wówczas po raz pierwszy papież udzielił błogosławieństwa „Urbi et Orbi – Miastu i Światu”. Nazwy wszystkich zabaw i balów, odbywających się na przełomie grudnia i stycznia, pochodzą od imienia tego papieża.
 
A jak ten szczególny wieczór w roku obchodzi się w Polsce i na świecie?
 
POLSKA
W naszym kraju tradycja zabawy sylwestrowej jest jedną, jak nie z najabardziej kultywowanych. Sylwester jest więc dniem w którym Polacy chcą go przeżyć bardzo radośnie. Niektórzy z czasowym wyprzedzeniem starannie go planują, jednak wielu z nas jego organizacją zajmuje się dopiero po świętach. Jak go spędzamy? Najczęściej w pubach, klubach i na miejskich imprezach lub w domowym zaciszu. Tam wznosimy gorące toasty, a gdy wybija północ wychodzimy przed domy, lub na większe place, gdzie wypuszczamy w niebo tysiące fajerwerków i życzymy sobie wszystkiego najlepszego.
 
HISZPANIA 
W Hiszpanii Sylwestra, czyli "Nochevieja" (Stara Noc), przynajmniej do godziny 24.00, najczęściej obchodzi się z rodziną. 
Na największych placach władze miast organizują popularne fiesty noworoczne, które rozpoczynają się około godziny 23.00 i trwają do rana. 
 
Największa taka fiesta odbywa się na placu Puerta del Sol w Madrycie. Uczestniczą w niej tysiące osób. 
 
Nadchodzący Nowy Rok ogłasza dwanaście uderzeń dzwonu. Każdy uczestnik zabawy ma przygotowane wcześniej torebki z 12 winogronami, które rozdaje się na placach. Z każdym gongiem trzeba zjeść jedno winogrono, co ma przynieść szczęście na następny rok. 
 
Później wypija się kieliszek przynoszonego ze sobą "cava" - hiszpańskiego szampana i składa życzenia. 
 
BUŁGARIA 
Sylwester jest dla Bułgarów świętem, które najchętniej spędza się poza domem - w dużym towarzystwie, w restauracji, w podmiejskiej willi lub w górach.  Miejsca w restauracjach - od drogich, gdzie kolacja kosztuje ponad 100 euro od osoby i o dwunastej pije się francuskiego szampana do tańszych za 5-10 euro - są rezerwowane już na początku grudnia.
 
Podobnie jest w górskich kurortach, zwłaszcza w modnym w ostatnich latach Bansku, na południu Bułgarii. 
 
Agencje turystyczne reklamują egzotyczny Sylwester na Karaibach, w Indonezji lub Chinach. Zamożni Bułgarzy chętnie korzystają z takich wyjazdów. Masowo Sylwestra jednak spędza się w szerokim gronie przyjaciół w kraju.
 
W ostatnich latach młodzież coraz chętniej zaczęła wychodzić na ulice Sofii i dużych miast, gdzie słucha noworocznych koncertów. Nastolatki zwykle pozostają z rodzicami do północy, witają Nowy Rok i wychodzą się bawić. 
 
BRAZYLIA 
Dwa miliony osób spędza sylwestrową noc na słynnej plaży Copacabana w Rio de Janeiro, podziwiając o północy tradycyjne fajerwerki i składając ofiary Yemanji - w afrobrazylijskim kulcie candomble bogini morza. 
 
Na sam tylko pokaz pirotechniczny nad Copacabaną przygotowano 150 ton sztucznych ogni wartych 3,2 mln reali (1,36 mln dolarów). Ze względów bezpieczeństwa fajerwerki zostaną odpalone nie z samej plaży, ale z łodzi zakotwiczonych w odległości 400 m od brzegu. 
 
Candomble to jeden z tzw. kultów afroamerykańskich, który zawiera wiele elementów z wierzeń i praktyk religijnych murzyńskich niewolników w Ameryce. 
 
Charakteryzuje się tańcami wprowadzajacymi w trans i ofiarami ze zwierząt oraz utożsamianiem bóstw afrykańskich ze świętymi katolickimi. Według danych Narodowej Federacji Tradycji i Kultury Afrobrazylijskiej prawie połowa mieszkańców Brazylii związana jest z kultami afrobrazylijskimi.
 
ROSJA 
Nowy Rok w Rosji jest obchodzony uroczyściej niż Boże Narodzenie. Wynika to z tego, że w prawosławnej tradycji Boże Narodzenie nigdy nie odgrywało takiej roli jak w Kościele katolickim. Dla prawosławnych większe znaczenie zawsze miała Pascha, czyli zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. 
 
Większość Rosjan wita Nowy Rok w gronie rodziny lub przyjaciół, przy choince i suto zastawionym stole. Właśnie wtedy nasi wschodni sąsiedzi składają sobie życzenia i obdarowują się prezentami. Dzieciom podarunki - najczęściej są to zabawki i słodycze - tradycyjnie przynoszą Dziadek Mróz i Śnieżynka. 
 
W Rosji popularne są też zabawy sylwestrowe na świeżym powietrzu. W Moskwie odbywają się one tradycyjnie na Placu Czerwonym, Placu Teatralnym i Placu Twerskim. 
 
Lecz ci, którzy zechcą spędzić noworoczną noc na Placu Czerwonym, nie będą mogli wypić nawet szampana, gdy kremlowskie kuranty obwieszczą północ. 
 
IRAK
Pojęcie „huczne obchody" w Iraku ma jednak nieco inne znaczenie niż np. w Polsce. Irakijczycy mają bowiem zwyczaj okazywania radości, strzelając na wiwat z karabinów maszynowych. Każdy iracki mężczyzna ma prawo posiadać w swym domu jeden taki karabin z dwoma magazynkami amunicji. 
 
W. BRYTANIA
Pozornie nudni i ułożeni mieszkańcy Wysp Brytyjskich mają całkiem ciekawe zwyczaje świętowania Sylwestra. Źródłem zabaw ulicznych jest Edynburg, gdzie świętuje się Hogmany. Nazwą tą określa się cykl kilkudniowych zabaw i uroczystości powitania nowego roku. 
 
Z Hogmany znane jest także Glasgow, lecz edynburskie obchody mają znacznie większą sławę - może z racji tego, że własnie tam witała w XIX wieku Nowy Rok królowa Wiktoria. 
 
Do Edynburga na Sylwestra corocznie ściągają tysiące turystów. Tamtejsze marsze z pochodniami i kanonady fajerwerków należą do najwspanialszych na świecie - pokazuje je co roku wiele stacji telewizyjnych z całego świata.
 
CHINY
W Chinach okres końca roku wiąże się z tradycją wypędzania złych duchów. Dlatego też przygotowania do tego czasu zaczynają się co najmniej na miesiąc wcześniej. Okres ten charakteryzuje gorączka zakupów oraz sprzątanie mieszkań i posesji w nadziei wymiecenia tego, co złe, stare i niepożądane. Wszędzie widać kolor czerwony. Od wieków odgrywa on zasadniczą rolę w kulturze Chin. Na czerwono malowane są ramy okien oraz framugi drzwi. W zamiarze wypędzenia złych mocy wiesza się również czerwone dekoracje i wizerunki bożków.
 
Charakterystycznymi ozdobami sylwestrowymi są owoce. Często można zobaczyć ananasy, które symbolizują powodzenie i rozwój. Spotkać można także kwiaty brzoskwini, które mają zapewnić długie życie całej rodzinie. 
 
Najbardziej znaym obyczajem jest jednak taniec smoka wykonywany na ulicach. Wspomnianego smoka wykonuje się z bambusa, papieru bądź drewna, a w jego wnętrzu umieszcza się latarnie.
 
W chińskich rodzinach Sylwestra obchodzi się w dużym gronie przy wspólnym posiłku. Głównie podaje się drób i ryby - koniecznie w całości - by zapewnić powodzenie biesiadnikom. 
 
A tak naprawdę nie jest ważne gdzie się spędza tę jedyną noc, ale w jakim towarzystwie. 
 
Do Siego Roku i wesołej zabawy. 
I uważajcie na szampana, bo odbiera władzę w nogach!
2
0
oceń tekst 2 głosów 100%