Przestrzeń między kuchennym blatem a szafkami może definiować charakter całej kuchni. Jak ją zaaranżować? W artykule przybliżymy dwa rozwiązania: szkło laminowane i gres szkliwiony. Na które się zdecydować? Przeczytaj, zanim podejmiesz decyzję.

Kuchnia, w której króluje dobry design to nie tylko dobrze zaprojektowane meble i funkcjonalne sprzęty. Siła takiego wnętrza tkwi także w doborze odpowiednich materiałów i dodatków. Pozornie błaha powierzchnia, jaką jest część ściany między blatem a wiszącymi szafkami, często stanowi o jej charakterze. To jeden z elementów, na który zwracamy uwagę w pierwszej chwili. Jak można zaaranżować tę przestrzeń? Poznaj charakterystykę szkła laminowanego i gresu.

W jakich kuchniach sprawdzi się szkło?

Z praktycznej strony, szkło laminowane to szklana powierzchnia, którą „nakładamy” na ścianę. Może być przezroczyste – wtedy uwidaczniamy strukturę ściany zza szyby, a szkło jest swoistą ochroną powierzchni ściany. Zabieg warto wykonać, kiedy szafki zamontowaliśmy na ceglanej ścianie, a szkło miałoby ją zabezpieczać przed zabrudzeniami. Możemy także spotkać szkła o mlecznej powierzchni, w jednolitym kolorze lub pod fototapetę we wzory. Będą prezentować się na pewno efektownie, lecz nadają się jedynie do większych kuchni. W mniejszych mogą przytłaczać. Do tego typu metraży warto wybierać przezroczyste, jednolite szkło, które optycznie pomoże powiększyć kuchnię, nadać jej lekkości i przestronności.

Szkło laminowane czy gres szkliwiony?

Choć szkło na kuchennej ścianie wygląda estetycznie, jego funkcjonalność stoi pod znakiem zapytania. Przede wszystkim, nie wszystkie rodzaje szkła nadają się do położenia w tym miejscu. Należy wybierać hartowane lub wielowarstwowe, które jest bardziej odporne na działanie wysokiej temperatury, choć nawet i to może nie chronić przed pęknięciem. Warto wiedzieć, że szkło jest podatne zarysowania oraz wymaga szczególnej pielęgnacji. Należy pamiętać, że szkło trzeba dobrze uszczelnić – i sprawować kontrolę nad tym procesem. Pod powierzchnię może dostać się wilgoć, bakterie czy zabrudzenia.

O wiele bardziej funkcjonalny jest gres szkliwiony. Na uwagę zasługuje połączenie jego walorów estetycznych i parametrów technicznych. Nowoczesny gres szkliwiony może imitować klasyczne drewno, elegancki kamień czy surowy beton. Występuje w niemal nieograniczonej gamie kolorystycznej i w różnym wykończeniu (od matu, przez lappato, po błysk). Z tego powodu łatwo go dopasować do kuchni zaaranżowanej w niemal każdym stylu. Jest materiałem odpornym na uszkodzenia, działanie temperatury i plamy. Odznacza się niskim poziomem nasiąkliwości, dlatego dobrze sprawdzi się w miejscach narażonych na działanie wody lub pary wodnej (w okolicach kranu czy płyty grzewczej). Warto zaznaczyć, że po położeniu nie wymaga specjalnych zabiegów konserwujących (np. uszczelniania czy impregnacji). Jest o wiele bardziej wytrzymały niż szkło i wiele łatwiejszy w czyszczeniu.

Jak może wyglądać gres szkliwiony w kuchni?

Inspiracji jest wiele. W nowoczesnych kuchniach warto położyć powierzchnię imitującą beton lub kamień. Uniwersalnym rozwiązaniem będzie montaż płytek z gresu szkliwionego, odwzorowujących kamienne powierzchnie w naturalnych barwach (np. Tacoma sand z kolekcji marki Cerrad). Do małych kuchni wybierzmy gres o jasnym lub białym odcieniu, który optycznie ją powiększy i nie będzie przytłaczający (np. Cambia white lappato).