› bieżące
10:36 / 07.02.2020

Szop potrącony przez samochód

Szop potrącony przez samochód

fot. Facebook.com / Ośrodek Okresowej Rehabilitacji Zwierząt w Jelonkach

Ośrodek Okresowej Rehabilitacji Zwierząt w Jelonkach przygarnął szopa pracza od  Pomorskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Ostoja" . Zwierzę zostało znalezione na drodze, obok martwego innego pracza potrąconego przez samochód.  

Jak informują pracownicy Ośrodka Okresowej Rehabilitacji Zwierząt w Jelonkach przekazano im szopa pracza.

Jeden został potracony przez samochód, nie przeżył, drugi pilnował martwego kolegi, został odłowiony i przewieziony do Pomorskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Ostoja" a stamtąd przyjechał do nas. Zwierzak był przerażony całą sytuacją, na pierwszy rzut oka widać że był przyzwyczajony do domowych warunków. Uciekły komuś? A może się znudziły, bardzo broją w domu, mają swój specyficzny zapach

- wyjaśniają pracownicy. Jednocześnie apelują, by zastanowić się dziesięć razy zanim zdecyduje się adoptować szopy, lisy polarne czy inne dzikie zwierzęta do domu.

W ośrodku jest także piękny szczygieł. Ptaszek został znaleziony na chodniku, leżał z wygiętą główką. 

Podejrzewamy, że uderzył w szybę, ma złamane skrzydełko i obrzęk oka. Jego stan poprawia się z dnia na dzień, jesteśmy dobrej myśli 

- zapewniają na Facebooku pracownicy. 

Elblążanin wyrwał kosa z pyszczka kota i przywiózł do ośrodka. Ptak ma pokaleczone skrzydło. Jeszcze nie wiadomo co z nim będzie, rokowania są bardzo ostrożne.

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%