Gdy jacht kierował się w stronę granicy z Federacją Rosyjską, a jego kapitan początkowo nie odpowiadał na wywołania radiowe Straży Granicznej, ogłoszono alarm graniczny na jednostki pływającej SG-112. Jacht zawrócono do portu w Gdańsku Górkach Zachodnich, gdzie został poddany kontroli. Kapitan przyznał, zmierzał do Kaliningradu bez odprawy granicznej.
Za czyn ten został ukarany mandatem w wysokości 200 zł. Ponadto na jachcie strażnicy graniczni ujawnili przeterminowane środki pirotechniczne. Komendant Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej wystąpi do Urzędu Morskiego w Gdyni z wnioskiem o wszczęcie postępowania administracyjnego wobec kierownika jednostki.
MOSG