Tablica pamięci ofiar Rzezi Wołyńskiej pojawi się w Elblągu?
fot. Konrad Kosacz
Grupa elblążan chce upamiętnić ofiary wydarzeń, zwanych Rzezią Wołyńską. Chce to uczynić poprzez postawienie stosownej tablicy. O poparcie tej inicjatywy poproszono radnych i Prezydenta Miasta Elbląg, wysyłając odpowednie pismo, którego treść publikujemy poniżej.
Szanowni Państwo, Pan Prezydent i radni Rady Miasta Elbląga
Zbliża się 72 rocznica wydarzeń zwanych Rzezią Wołyńską, które zapoczątkowały powstanie gigantycznego cmentarzyska polskiego, największego na świecie, obejmującego Wołyń, całą Małopolskę Wschodnią, Podkarpacie, Lubelszczyznę i Podlasie.
11 lipca 1943 r. nacjonalizm ukraiński przestał się liczyć z ogólnoludzkimi ideami, jak solidarność, miłosierdzie, humanizm. Nie zawahał się spełnić największej i najokrutniejszej zbrodni. Oblicza się, że ponad 4 tysiące polskich wsi i miasteczek zostało zmasakrowanych i spalonych przez Ukraińską Powstańczą Armię. Ona też pod banderowskimi hasłami: Albo będzie Ukraina, albo Polska krew po kolana, Śmierć jednego Polaka – to metr wolnej Ukrainy, wyprawiła na tamten świat pół miliona Polaków.
Nie można tych okrutnych zbrodni wykreślić z pamięci, wymazać z historii, nie pozostawiając żadnej przestrogi dla potomnych. Nie wolno nam tego zapomnieć, bo zbezcześcilibyśmy tę straszną ofiarę i padli wobec katów na kolana. Trzeba zacząć głosić całą prawdę wolną od przemilczeń, przeinaczeń i manipulacji. Prawdę odważną, która sięga do korzeni zła.
Warto odnotować, że już po zakończeniu operacji Wisła, wiele bojówek OUN UPA w uszczuplonym składzie, przeniosło się na inne obszary RP, m.in. w olsztyńskie i wrocławskie. W dawnym woj. olsztyńskim operowały cztery oddziały UPA w powiatach Mrągowo, Kętrzyn, Bartoszyce, Morąg, Pasłęk, Braniewo.
Dlatego my, mieszkańcy Elbląga, wśród których są potomkowie obywateli Polski z ziem Kresów Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, zwracamy się do Państwa o poparcie inicjatywy postawienia tablicy upamiętniającej popełniony na narodzie polskim mord setek tysięcy jego synów i córek.
Uważamy, iż należy to uczynić w imię godności narodowej i prawdy historycznej. Pamiętamy tragiczną przeszłość i pragniemy, by nigdy się nie powtórzyła. Mamy nadzieję, że dzięki tablicy nie zostanie ona zapomniana przez obecne i przyszłe pokolenia.
Liczymy na wsparcie finansowe naszej inicjatywy przez Pana Prezydenta i radnych Rady Miasta Elbląga.
Jednocześnie pragniemy poinformować, że jesteśmy po wstępnych rozmowach dotyczących tablicy pamiątkowej poświęconej Polakom pomordowanym na Kresach z Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Otrzymaliśmy zapewnienie poparcia naszej inicjatywy przez tę instytucję.
Będziemy wdzięczni za szybką odpowiedź.
„ Niech Ci, co zginęli pozostaną na wieki w naszej pamięci. Przysięgamy na ich krew i mękę: Gdybyśmy o nich zapomnieć chcieli – niech Bóg zapomni o nas…”
Z poważaniem
Jacek Boki, przedstawiciel społecznej inicjatywy
postawienia tablicy pamięci