Największe światowe metropolie wciąż rozwijają się do gigantycznych rozmiarów, a ludzi na świecie nie przestaje przybywać. Gdzie w tym całym zamieszaniu znaleźć miejsce na odrobinę natury, bez której przecież nie możemy żyć? Oto niesamowity projekt, który rozwiązuje ten problem.

Na Gadżetomanii przyglądaliśmy się już najdziwniejszym drzewom już wielokrotnie. Widzieliśmy już takie, które potrafiły naładować Twoje gadżety, niesamowite pajęcze drzewa, a nawet iluzję całego lasu. Tym razem jednak mamy do czynienia z czymś znacznie bardziej ambitnym – Sea Tree to nie tyle gadżet, co raczej spektakularny projekt architektoniczny.

Morskie Drzewo, to budowla wielkością przypominająca drapacze chmur, której przeznaczeniem jest podtrzymywać lokalny ekosystem. Osadzenie konstrukcji w wodzie, pozwala na dostarczanie miejsca zarówno dla morskiej jak i lądowej fauny oraz flory. Budowla składa się z pięter i na każdym z nich panują warunki sprzyjające różnym gatunkom. Podobnie jak platforma wiertnicza Sea Tree ma być samowystarczalny, ale jego zdaniem jest służyć naturze a nie człowiekowi.

Powyższy koncept został opracowany przez projektantów z holenderskiego Waterstudio.nl. Ich podejście jest nowatorskie, ponieważ nie próbują podporządkowywać natury miejskiemu środowisku, ale tworzyć dla niej osobne miejsca. Projektanci uważają, że jeśli na naszej planecie poziom oceanów rzeczywiście będzie rósł, nie pozostanie nam nic innego jak inwestowanie w morskie budowle. Szczegóły tego niesamowitego konceptu możecie poznać przeglądając poniższą galerię.

gadzetomania.pl