Rosną nam „zastępy” kobiet w regionie – cieszą się elblążanki zrzeszone w Kongresie Kobiet. Świetną okazją, by na własne oczy przekonać się, że idee stowarzyszenia zataczają na Warmii i Mazurach coraz szersze kręgi, był obchodzony niedawno Dzień Kobiet. Relacja Anny Kowalskiej, rzeczniczki Kongresu Kobiet.

Z okazji symbolicznego marcowego święta płci pięknej Pełnomocnik Kongresu Kobiet na Warmii i Mazur Jadwiga Król otrzymała tak wiele zaproszeń od środowisk kobiecych na Warmii i Mazurach, że wręcz nie sposób było uczestniczyć we wszystkich okolicznościowych spotkaniach.

- Miałam świadomość, że w małych miejscowościach i wsiach na Warmii i Mazurach jest wiele bardzo aktywnych środowisk przyjaznych Kongresowi Kobiet. Ja by nie było, pracujemy na to już 5 lat – podsumowuje Jadwiga Król – Jednak fala zaproszeń, jakie napłynęły w tym roku do elbląskich „kongresowiczek”, bardzo przyjemnie nas zaskoczyła! Musiałyśmy dokonać prawdziwych logistycznych „cudów”, by wszędzie pojawić się chociaż na chwilę!

W samej tylko najbliższej okolicy Elbląga jest kilka bardzo prężnych, choć małych, miejscowości, gdzie najwyraźniej... rządzą kobiety. A rządzą tak dobrze, że panowie chętnie się takiemu przywództwu poddają. Mało tego, z całych sił wspierają „swoje” panie. Tak jest np. w Tolkmicku, dokąd elbląskie „kongresowiczki” zawitały na zaproszenie pani Emilii Piaścik z Miejsko- Gminnego Ośrodka Kultury i … pana wójta Andrzeja Lemanowicza.

- To spotkanie było dla nas kolejną okazją do tego, by odpowiedzieć na liczne pytania dotyczące Kongresu Kobiet – mówi Jadwiga Król. – Wokół działalności naszego stowarzyszenia narosło w ciągu tych kilku lat zarówno wiele pozytywnych opinii jak też wiele nieuzasadnionych stereotypów. Miałyśmy więc szansę wyjaśnić wiele ważnych dla nas kwestii. Ale bardzo chętnie skorzystałyśmy też z okazji do wspólnej, radosnej zabawy. Spotkanie było bogato oprawione artystycznie, plastycznie i … kulinarnie.

O wielkiej sympatii i przychylności dla swoich działań członkinie Kongresu Kobiet przekonały się także w podelbląskiej wsi Żurawiec. Przedstawicielki tej niewielkiej miejscowości (m.in. Maria Gutowska i Danuta Jadańska) towarzyszyły nam we wszystkich Kongresach Kobiet. Takich kobiet – świadomych swojej wartości i otwartych na świat – jest w Żurawcu, czy pobliskich Markusach, więcej. I już dziś wiadomo, że wezmą one udział w czerwcowym Kongresie Kobiet ( Warszawa, 14-15 czerwca br.). - Na co dzień naszym poligonem doświadczalnym jest wiejska biblioteka – mówi Danuta Jadańska – to bardzo przyjazne miejsce, w którym kobiety wiejskie mogą rozwijać swoje pasje artystyczne i wspólnie realizować marzenia o lepszym, bardziej wartościowym życiu.

Kolejnym przykładem wspaniałej, ponadprzeciętnej aktywności na rzecz swoich mieszkańców jest Jegłownik. Prym w pozytywnym propagowaniu informacji o działaniach Kongresu Kobiet wiedzie tu radna Gminy Gronowo Elbląskie Irena Hryckiewicz – kolejna z naszych liderek na terenie Warmii i Mazur. - To nasze marcowe spotkanie zrodziło się z silnej potrzeby oderwania się kobiet od li tylko szarej rzeczywistości oraz chęć wykazania aktywności wobec innych mieszkańców naszej małej społeczności – mówi radna Irena Hryckiewicz – Jakiś czas temu zawiązałyśmy Stowarzyszenie Agat. Każda z „Agat” daje innym to, co sama potrafi najlepiej. Jedna uczy gry na gitarze, inna prowadzi zajęcia fitness, jeszcze inna uczy rękodzielnictwa. Mamy też prężnie działające sekcje sportowe.

- I takich właśnie pań potrzeba nam jak najwięcej – cieszy się Jadwiga Król, Pełnomocniczka Kongresu Kobiet na Warmii i Mazurach. - Nasze szeregi są otwarte dla wszystkich pań, które czerpią satysfakcję z działalności na rzecz innych. Które dostrzegają trudną sytuację kobiet czy osób niepełnosprawnych. Które wierzą, że można i należy coś z tym zrobić.

Tysiące takich właśnie kobiet jak Irenka, Danusia czy Maria spotka się w czerwcu w Warszawie, by poruszyć sprawy, które ich najbardziej dotyczą. Żeby przekonać się, że nie są ze swoimi problemami pozostawione samym sobie. Żeby poznać kobiety, które swoją pozycją i postawą zaświadczą, że życie może być lepsze. Żeby przeżyć chwile, które dadzą im motywację do działania na kolejny rok. By upewnić się, jak wielka potrafi być siła kobiet.

-

Dawkę pozytywnej energii i motywacji znajdziesz także na blogu Magdapisze.pl, gdzie autorka daje siłę kobietom z całej Polski i pokazuje, jak uwierzyć w siebie.