› bieżące
10:27 / 01.08.2013

Taniec i wypoczynek

Taniec i wypoczynek

Warsztaty taneczne, jezioro, wycieczki, konkursy i zabawy - wszystko to miało miejsce na obozie taneczny w Iławie, w którym uczestniczyli młodzi i początkujący elbląscy tancerze.

W niedzielę, 28 lipca, z Iławy do Elbląga powróciły dzieci, które brały udział w tanecznym wypoczynku. Obóz, zorganizowany przez Stowarzyszenie Jantar, trwał od 19 do 28 lipca. Jego tematem przewodnim był taniec towarzyski.

Codziennie rano dzieci uczestniczyły w porannej gimnastyce oraz zajęciach tanecznych. Rozwijały swoją pasję i nabywały nowe umiejętności. Mogły również zabłysnąć podczas konkursu z wiedzy tanecznej a nowe umiejętności zaprezentować podczas turnieju tańca, który odbył się ostatniego dnia obozu. W rywalizacji wzięły udział bardziej doświadczone pary z EKT Jantar. Dzieci początkujące zatańczyły pokaz.

Podsumowujący turniej rozegrany został w trzech kategoriach i w każdej z nich wyłoniono najlepsze pary. Były to: Maksymilian Rozbicki i Nikola Cenker, Kamil Liber i Klaudia Kędzierska, oraz Karol Ledwosiński i Klaudia Wewersowicz.

Poza turniejem tanecznym w programie znalazły się inne rozgrywki i konkurencje. Odbył się turniej tenisa stołowego, rozgrywki w piłkę siatkową, piłkę nożną, konkurs na najczystszy pokój. Nie zabrakło konkursu plastycznego na wymarzony strój taneczny, który wygrała Aniela Zagaja.

Podczas zajęć plastycznych dzieci stworzyły piękne maski, w których zaprezentowały się podczas balu maskowego wieńczącego obóz. Na balu można było zobaczyć tańczące diabełki, kotki, pieski, misie.

Talentami wokalnymi dzieci pochwalić się mogły podczas Mini Playback Show oraz karaoke. Były też kalambury, dyskoteki, wycieczki. Młodzi tancerze zwiedzili zamek w Kwidzynie, Pola Grunwaldzkie i wypłynęli w rejs po Jeziorku. Uczestnicy odwiedzili także Ranczo w Windykach, gdzie można było pojeździć na koniach, poskakać na trampolinie i biesiadować przy ognisku. Gdy dopisała ładna pogoda plażowali nad jeziorem, a gdy słońca zabrakło odwiedzili Aquapark. W przedostatni dzień obozu dla wszystkich nowicjuszy zorganizowany został chrzest. Dzieci musiały wykazać się odwagą pokonując korytarz pełen upiorów, tunel grozy i jedząc specjalnie przygotowaną miksturę. Był też taniec z miotłą, wyłowienie cukierków z kisielu bez użycia rąk oraz wyścigi w dmuchaniu piłeczki ping-pongowej położonej na stole obsypanym mąką. Na zakończenie każdy nowicjusz złożył przysięgę i został pasowany na tancerza.

Obóz upłynął szybko i pod znakiem wielu atrakcji, a zadowoleni uczestnicy powrócili do domów bogatsi o wiele wspomnień.
 

(Autor: Zyta Wrzos)

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%