› bieżące
11:00 / 04.12.2014

Telefon komórkowy w szkole – szansa czy zagrożenie?

Telefon komórkowy w szkole – szansa czy zagrożenie?

fot. www.pixabay.com

Kiedyś nikt nie przypuszczał, że telefony stacjonarne wyparte zostaną przez komórkowe. Nikt nie zdawał sobie również sprawy, że nowe urządzenia zyskają wiele mniej lub bardziej przydatnych funkcji. Czy smartfon lub tablet w szkole może uczniowi pomóc w nauce? Może to tylko kolejny po telewizorze złodziej tak cennego dziś czasu?

Odkąd telefony komórkowe, potem zaś i ich bardziej zaawansowani kuzyni czyli smartfony, pojawiły się na rynku, szybko zyskały popularność wśród młodzieży. To, co z początku było tylko nowinką technologiczną, w krótkim czasie stało się nieodłącznym kompanem każdego młodego człowieka.

Z czasem dostrzeżono, że smartfony, tablety i inne podobne urządzenia, mają negatywny wpływ na ucznia. Coraz częściej podnoszono kwestię uzależnienia od telefonu, a uczniowie sami przyznawali, że muszą często sprawdzać coś na telefonie, a gdy tego nie robią, czują niepokój. Dowiedziono również, że korzystanie z telefonu w czasie lekcji wpływa też na zdolność koncentracji i zmniejszenie szybkości, z jaką uczniowie przyswajają wiedzę.

- Pamiętaj, jak podczas lekcji musiałam kilka razy zwracać uwagę uczniowi, by odłożył telefon. – mówi nauczycielka jednej ze szkół podstawowych. - Odkładał go, owszem, ale tylko na chwilę, bo potem znów coś musiał w nim sprawdzić. Nie jestem zwolenniczką wypisywania uwag, ale wtedy musiałam zareagować. Uwaga wydała mi się jedynym słusznym wyjściem.

Pytana, w której klasie był uczeń, o którym mówiła, odpowiedziała, że kiedy ta sytuacja miała miejsce, był w piątej klasie. Przyznała również, że nie ma jasno określonego zakazu przynoszenia telefonów komórkowych do szkoły, ale każda placówka edukacyjna stopniowo wprowadza zasady korzystania z tego typu urządzeń.

Czy potencjał telefonów typu smartfon lub tabletów może zostać wykorzystany w procesie edukacyjnym w elbląskich (ale nie tylko) szkołach? O tym, że nowoczesna technologia może być przydatna, przekonali się rodzice uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 21 w Elblągu. Tylko czy telefon w istocie może być pomocny w nauce?

Autorzy publikacji „Korzystanie z telefonu komórkowego w szkole. Zarządzanie szansami i zagrożeniami” wskazują, że „potencjalne zastosowania to tworzenie foto-opowieści, poezji SMS czy granie w podchody przy użyciu telefonów komórkowych (…) a nawet opowiadanie historii poprzez film, nagrany telefonem”. Oprócz tego warto także nadmienić, że istnieje wiele aplikacji mobilnych o charakterze edukacyjnym.

Nauczyciele zauważają, że wykorzystanie telefonu w celach edukacyjnych byłoby ciekawym rozwiązaniem:
- Trzeba będzie do tego podejść z pomysłem. Lekcje z wykorzystaniem telefonu mogą być naprawdę interesujące, jeśli potraktujemy go jako potencjalną pomoc naukową i wykorzystamy jego możliwości.

5
0
oceń tekst 5 głosów 100%