W sobotę, 24 października, obchodzimy Światowy Dzień Walki z Otyłością. Pomysł na ustalenie takiego oficjalnego dnia wynika z potrzeby mówienia o problemie otyłości oraz przyczynach powodujących ją. Faktem jest, że zbędne kilogramy są obecnie problemem cywilizacyjnym, na który panujący rozwój i podstęp ma największy wpływ.

Można by powiedzieć w skrócie, że współczesny świat proponuje nam ogrom pokus, które są dla nas groźne. Nie jest to wymysł. To prawda potwierdzona licznymi badaniami. W ciągu dwudziestu lat częstotliwość występowania otyłości potroiła się. Przeszłość była chuda, obecne czasy i przyszłość są... grube.

Według Światowej Organizacji Zdrowia liczba osób otyłych np. w Wielkiej Brytanii w roku 1990 wynosiła 9% a w 2030 roku według prognoz będzie wynosić – 30%. Według badań Polsce problem dodatkowych kilogramów dotyczy aż 61% mężczyzn i 42% kobiet, co stanowi 51% populacji całego kraju.

Przyczynami otyłości jest wspomniany postęp technologiczny. Związany z nim jest coraz większy stres, nieprawidłowe i „szybkie” odżywianie, siedzący tryb życia, brak lub ograniczony ruch, stosowanie półproduktów których jakość pozostawia wiele do życzenia. Ogromnym problemem jest również fakt, że coraz częściej „jemy, aby żyć, a nie żyjemy po to aby jeść”. I nie chodzi tutaj wcale o praktykowanie kuchni z najwyższej półki, lecz o to jak jemy.

Posiłki z rodziną jemy coraz rzadziej. Potwierdza to fakt licznych barów mlecznych i punktów z fast foodami. Sporadycznie przygotowujemy posiłki w domu, a zdrowe odżywianie zastępujemy suplementami diety. Ponadto posiłki przygotowujemy ze wspomnianych półproduktów nafaszerowanych środkami chemicznymi, a często też modyfikowanymi substancjami, które czynią je niezdrowymi, a często wręcz szkodliwymi.

Nie zapominajmy o cukrze. Do niedawna cola była produktem, który krytykowany był za dużą ilość cukru – około 9 gram (tj. prawie 40 kcal) na 100 mililitrów napoju. Problem polega na tym, że często nie patrzymy na etykietę produktów. Dla przykładu jogurt owocowy zawiera 10, a i często nawet 12 gram czystego cukru na 100 gram gotowego produktu!

W dzisiejszych czasach mamy tyle samo osób otyłych, co niedożywionych. O ile z niedożywionymi sprawa jest powiedzmy...prostsza, o tyle otyli muszą poświęcić więcej sił na powrót do prawidłowej wagi, a następnie jej utrzymanie. Najlepszym sposobem jest aktywność fizyczna i rezygnacja z pokus żywieniowych. Natomiast jeżeli zrzucanie zbędnych kilogramów stanowi duży problem, warto pochylić się nad tym jak odżywiać się, aby nie dopuścić do tycia.