Ten samochód w niekonwencjonalny sposób rozsławia bohaterstwo polskich pilotów (+ zdjecia)
fot. Wojciech Krupski
W minioną niedzielę nieopodal Specjal Pubu na elbląskiej starówce zaparkował luksusowy samochód marki Jaguar na angielskich numerach rejestracyjnych. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie pewien fakt. Kolorystyka oraz znaki graficzne umiejscowione na aucie przypominały samoloty Royal Air Force (w skrócie RAF) z okresu bitwy o Anglię.
Co więcej na samochodzie znaleźliśmy również charakterystyczną biało-czerwoną szachownicę. W tym przypadku twórcom zabrakło prawdopodobnie trochę konsekwencji. Zakładając, że barwy i oznakowanie graficzne samolotu mają pochodzić z okresu II wojny światowej (świadczy o tym znajdujący się na bocznej szybie samochodu herb Dywizjonu 303 oraz napis: "THE POLISH SQUADRON" – pisownia oryginalna) szachownica lotnicza, którą zastosowano jest nieprawidłowa, gdyż pochodzi ze znacznie późniejszego okresu. W tym miejscu warto nadmienić, że w 1993 roku wprowadzono nowy wzór znaku, z zamienioną kolejnością pól (odwrócony o 90°), bardziej poprawny heraldycznie, ale ignorujący tradycję.
To tylko drobiazgi. Trzeba podkreślić, że całość prezentuje się znakomicie. Autorom i wykonawcom tej śmiałej i niezwykle pomysłowej koncepcji należą się brawa!
Z tyłu samochodu naszą uwagę przykuł nam adres strony internetowej: www.303jagsquad.org. Wchodząc na nią znajdziemy informację na temat motywu, którzy przyświecał twórcom grafiki.
Na samej górze znajduje się cytat ze słynnego przemówienia Winstona Churchilla (znanego w Anglii jako "Never was so much owed by so many to so few"):
Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym.
Tymi słowami 20 sierpnia 1940 roku premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill dziękował lotnikom (w tym Polakom) – uczestnikom bitwy o Anglię – za udział w powstrzymaniu inwazji Niemców na Wyspy Brytyjskie. Przemówienie to uznawane jest za najbardziej emocjonalne i przejmujące jakie wygłosił on w swojej długiej karierze politycznej.
Poniżej znajdziemy przesłanki, którymi prawodpodobnie kierował się właściciel samochodu zlecając, bądź też samodzielnie wykonując niepowtarzalną grafikę:
W grupie niespełna trzech tysięcy dzielnych ludzi toczących przez cztery miesiące nierówną walkę w powietrzu było 144 (polskich – przyp. red.) lotników, w tym 81 w dywizjonach RAF i 4 dywizjonach specjalnych (2 myśliwskie i 2 bombowe). Wśród nich legendarnym już Dywizjonie 303 im. Tadeusza Kościuszki, od tego bohatera zwanym także „Kościuszkowskim”.
Legenda Dywizjonu 303 zrodziła się z niezwykłej skuteczności jego pilotów, którzy w walkach powietrznych na niebie Londynu legitymowali się wielokrotnie większą ilością potwierdzonych straceń niż ich brytyjscy koledzy.
Strona ta zaświadczać ma, że historia zbliża narody i czyni je bliskimi sobie w walce ze złem niesionym przez wspólnego wroga. Ma stanowić „wyrzut sumienia” dla wszystkich, którzy znając ją milczą lub o niej zapomnieli. Ma zaświadczać, że nasz wspólny dzień dzisiejszy wywalczony został przez ludzi dzielnych i gotowych do największych poświęceń w imię wolności i równości. Niech będzie także skromnym przypomnieniem dla wszystkich – zarówno Brytyjczyków, jak i Polaków, że w stuletniej historii RAF (rocznica sformowania przypada 1 kwietnia 2018 roku), jest także skromna, choć znacząca, cegiełka dumnego narodu polskiego.
Strona według informacji zamieszczonej nań przez administratorów ma ruszyć w marcu 2018 roku. W najbliższym czasie postaramy się skontaktować z właścicielem samochodu.
Powiązane artykuły
„Dywizjon 303”. Film Sławomira Malinowskiego, który pokazuje prawdę o losach polskich lotników
20.12.2017 komentarzy 4
10 grudnia 2017 roku w Muzeum – Pracowni Literackiej Arkadego Fiedlera w Puszczykowie (ul. Słowackiego 1), odbyła się prapremiera nowego filmu dokumentalnego...