Tenis stołowy: Sensacyjna wygrana Mlexera z Ostródą i Nadarzynem
Mimo, że rozpoczęły się właśnie ferie zimowe, miniony weekend był dla elbląskich tenisistów stołowych bardzo pracowity. Zawodnicy II Ligi Mlexera Elbląg rozegrali dwa mecze ligowe, a dodatkowo w niedzielę odbył się trójmecz pomiędzy drużynami: Reprezentacja Amatorów z Rozgrywek Amatorskiej Ligi Tenisa Stołowego w Elblągu, Oldboys Mlexer III z IV Ligi i Mlexer II z III Ligi rozgrywek Warmińsko-Mazurskiego Związku Tenisa Stołowego.
Rozpoczęło się w sobotę o godz 18.00 w Ostródzie, gdzie odbył się zaległy mecz na szczycie II Ligi pomiędzy drużynami Condohotels Morliny II Ostróda i LKS Mlexer Elbląg. Trzeba w tym miejscu przyznać, że drużyna z Elbląga zachowała się fair play, godząc się na przesunięcie terminu meczu z liderem tabeli II ligi, gdyż w ustalonym czasie Ostróda nie mogła wystąpić w pełnym składzie. Traf jednak chciał, że kontuzja Michała Koryckiego z Ostródy - choć w meczu zagrał - osłabiła zespół gospodarzy. Tą szansę Elblążanie wykorzystali, choć łatwo z liderem tabeli nie było.
Przebieg meczu
Na pierwszym stole nie było sensacji. Występujący w drużynie Ostródy, Georgii Rubinstein, czołowy gracz II Ligi zdobył komplet 2 punktów, pokonując Łukasza Kapronia i Krzysztofa Ćwiklińskiego z Elbląga – obu wyraźnie. Z kolei osłabiony kontuzją Michał Korycki nie był w stanie przeciwstawić się zawodnikom z Elbląga, przegrywając, choć nie bez walki, swoje mecze i oddając tym samym cenne punkty dla Mlexera.
Było więc jasne, że o wyniku meczu zadecydują pojedynki na drugim stole. Tam doświadczeni zawodnicy z Elbląga, Ryszard Grzelak i Wojciech Tebecio - obaj już w wieku weteranów, musieli stawić czoła bardzo utalentowanym i młodym zawodnikom z Ostródy. Ten pojedynek Elblążanie w trudnych i wymagających okolicznościach wygrali.
Bohaterem spotkania był z pewnością kapitan drużyny z Elbląga Ryszard Grzelak. Rysiek najpierw ograł 3-2 Adriana Więcka - choć to Więcek był faworytem tego spotkania, a potem wygrał z Jackiem Karczem 3-1, choć to ten drugi przy stanie 1-1 w setach i 10-7 dla siebie w drugim secie miał 3 piłki setowe by wygrywać 2-1. Tej szansy nie wykorzystał i ostatecznie przegrał tego seta 13 - 15, co zaważyło na losach pojedynku, bo w kolejnym secie Ryszard Grzelak kontrolował sytuację od początku meczu i zwycięstwa nie dał sobie wydrzeć.
Znakomicie zagrał również Wojciech Tebecio, który wygrał z Karczem i choć przegrał z Więckiem, to znakomicie dyrygował w meczu deblowym i tam zdobył dla Elbląga kolejne punkty. Drugi elbląski debel przegrał swój mecz. Po dwóch godzinach walki stan meczu wynosił 5-4 dla Elbląga, a na stole pierwszym jeszcze długo trwał pojedynek pomiędzy Michałem Koryckim z Ostródy i Krzysztofem Ćwiklińskim z Elbląga. Ten pierwszy walczył o remis dla Ostródy, drugi walczył o zwycięstwo dla Elbląga. Przedłużający się, zacięty, wyrównany i nerwowy pojedynek w końcu wygrał Ćwikliński i tym samym zapewnił wygraną drużynie LKS Mlexer Elbląg.
W tym miejscu nie sposób też nie wspomnieć o kibicach z Elbląga, którzy wybrali się na mecz do nieodległej wszak Ostródy i zapewnili swoim zawodnikom gorący doping. Doping, o którym kibice z Ostródy napisali. komentując mecz w internecie ''Ostróda może pozazdrościć takich kibiców. Kilku kibiców z Elbląga stworzyło taką atmosferę, jakiej nie potrafią stworzyć kibice z Ostródy. Gratuluję zwycięstwa i kibiców." - podpisano kibic z Ostródy.
Condohotels Morliny II Ostróda - LKS Mlexer Elbląg 4-6
Punkty dla Mlexera zdobyli: Łukasz Kaproń 1,0 pkt, Krzysztof Ćwikliński 1,5 pkt, Wojciech Tebecio 1,5 pkt, Ryszard Grzelak 2,0 pkt.
Mlexer Elbląg - GLKS Nadarzyn
Tylko kilkanaście godzin mieli tenisiści stołowi Mlexera Elbląg na odpoczynek, bo w niedzielę o godz 11.00 grali następny mecz, zgodnie z terminarzem rozgrywek z drużyną GLKS II Nadarzyn .
Mecz z Nadarzynem teniści Mlexera wygrali, po bardzo ładnym i trudnym pojedynku. Szczególnie ładne mecze stoczył na pierwszym stole Łukasz Kaproń, niestety oba przegrał 2-3. Podobnie grający na pierwszym stole Krzysztof Ćwikliński nie sprostał zawodnikom z Nadarzyna i w konsekwencji Mlexer nie zdobył ani jednego punktu na stole pierwszym.
Całe szczęście, że grający na stole drugim doświadczeni Grzelak Ryszard i Wojciech Tebecio nie dali swoim przeciwnikom żadnych szans i zdobyli komplet punktów. W takim układzie największe i decydujące znaczenie dla wyniku meczu miały gry deblowe. Okazało się, że prezentujący indywidualnie bardzo wysoki poziom gry, młodzi zawodnicy z Nadarzyna , zupełnie nie poradzili sobie w grach deblowych i oddali dwa cenne punkty Elblągowi.
LKS Mlexer Elbląg – GLKS II Nadarzyn 6-4
Punkty dla Mlexera zdobyli: Łukasz Kaproń 0,5 pkt, Krzysztof Ćwikliński 0,5 pkt, Wojciech Tebecio 2,5 pkt, Ryszard Grzelak 2,5 pkt.
Elbląski Turniej Drużyn Tenisa Stołowego
Zaraz po zakończeniu gry przez drużyny drugoligowe, do stołów podeszli rozgrzewać się zawodnicy III i IV ligi z Elbląga, oraz zawodnicy Reprezentacji Amatorów z Rozgrywek Amatorskiej Ligi Tenisa Stołowego w Elblągu (Amatorzy)
Dla lepszego zrozumienia wyników meczów, czytelnik musi wiedzieć, że wszystkie 3 drużyny składały się z amatorów, których różnią jedynie sale treningowe i ligi, w których występują na co dzień. Każda drużyna wystawiła 4 zawodników. Grano w systemie "każdy z każdym" i dodatkowo 2 pojedynki deblowe.
Po prezentacji drużyn i losowaniu do pierwszego pojedynku przystąpiły drużyny Mlexer II i Amatorzy. Drużyna Mlexera II była w dobrych nastrojach, ale Amatorzy od pierwszej chwili postawili bardzo wymagające warunki. Drużyna Amatorów składała się w większości z żołnierzy lub byłych żołnierzy Wojska Polskiego.
Chociaż technicznie poszczególne pojedynki odbiegały od poziomu jaki przed chwilą reprezentowali drugoligowcy, to zaangażowanie, waleczność i po prostu "serce", jakie zawodnicy zostawiali na stołach było chyba nawet większe. Wynik gry, który ostatecznie składał się z 18 pojedynków, cały czas był wyrównany i oscylował wokół remisu.
Jednak to Amatorzy po dwóch godzinach walki zdołali przeważyć szalę na swoją korzyść i wygrali 10 do 8. Trzeba jednak przyznać, że kontuzja lidera trzecioligowców Mlexera Andrzeja Grzelaka, który nie dotrwał do końca meczu, znacznie osłabiła ten zespół.
Amatorzy - LKS Mlexer II 10-8
MLEXER II - AMATORZY
Andrzej Grzelak –Marcin Podkański 3-2
Krystian Grzelak – Janusz Krigier 0-3
Jacek Świtalski – Łukasz Wdowiak 1-3
Agata Dziwosz – Piotr Iwicki 3-1
Andrzej Grzelak – Janusz Krigier 3-0
Wojciech Wlazło – Marcin Podkański 0-3
Jacek Świtalski – Piotr Iwicki 3-0
Agata Dziwosz – Łukasz Wdowiak 0-3
Krystian Grzelak - Łukasz Wdowiak 1-3
Wojciech Wlazło – Piotr Iwicki 3-0
Jacek Świtalski – Marcin Podkański 0-3
Agata Dziwosz – Janusz Krigier 3-2
Krystian Grzelak - Piotr Iwicki 3-2
Wojciech Wlazło – Łukasz Wdowiak 3-0
Jacek Świtalski – Janusz Krigier 2-3
Agata Dziwosz – Marcin Podkański 0-3
[A Grzelak/Dziwosz-Podkański/Krigier ] 1-3
[Świtalski/K Grzelak – Iwicki/Wdowiak ] 2-3
Zgodnie z ustalonym regulaminem turnieju do następnego pojedynku stanęły drużyny LKS Mlexer III Oldboys i LKS Mlexer II Elbląg . Choć w zamierzeniu miał to być sparing i trening drużyn jednego klubu, zaciętość meczów wskazywała na coś innego.
Był to mecz , w którym obie drużyny były gotowe zrobić wszystko aby wygrać, a zaangażowanie i nerwy były chyba większe niż w pojedynkach ligowych . Największą niespodzianką była postawa Agaty Dziwosz, która pokonała dwóch swoich starszych kolegów Piotra Derkowskiego i Arkadiusza Kaczmarzyka. Pomimo, że Mlexer II gra w wyższej klasie rozgrywek ligowych, to jednak weterani z Mlexera III powoli przesuwali szalę zwycięstwa na swoją korzyść i ostatecznie wygrali 12-6
MLEXER II - MLEXER III Oldboys
Krystian Grzelak – Radosław Cieśliński 3-2
Dominik Grzelak – Rafał Stasiak 0-3
Jacek Świtalski – Tomasz Libura 2-3
Agata Dziwosz – Piotr Derkowski 3-2
Krystian Grzelak – Rafał Stasiak 2-3
Wojciech Wlazło – Radosław Cieśliński 0-3
Jacek Świtalski – Piotr Derkowski 0-3
Agata Dziwosz – Tomasz Libura 0-3
Krystian Grzelak - Piotr Derkowski 0-3
Wojciech Wlazło – Tomasz Libura 3-2
Jacek Świtalski – Arkadiusz Kaczmarzyk 1-3
Agata Dziwosz – Radosław Cieśliński 0-3
Krystian Grzelak - Tomasz Libura 2-3
Wojciech Wlazło – Piotr Derkowski 3-1
Jacek Świtalski – Radosław Cieśliński 2-3
Agata Dziwosz – Arkadiusz Kaczmarzyk 3-1
[Wlazło /Dziwosz-Cieśliński/Kaczmarzyk ] 3-1
[Świtalski/K Grzelak – Libura/Derkowski ] 0-3
Po chwili odpoczynku drużyny LKS Mlexer III Oldboys i Amatorzy przystąpili do meczu finałowego. Ze wzglądu na późną porę i postępujące zmęczenie, kapitanowie obu drużyn ustalili, że mecz zostanie rozegrany w systemie 3 zawodników każdy z każdym i jeden pojedynek deblowy.
Mecz był wyrównany i choć niektórym zawodnikom zaczęło już brakować sił, walczyli dzielnie do końca. Wszystkie swoje mecze w drużynie Amatorów wygrał Marcin Podkański i był zdecydowanie królem gier singlowych tego wieczoru.
Po trzech seriach gier weterani z Mlexera III prowadzili tylko jednym punktem 5-4 i o ostatecznym wyniku meczu decydował mecz deblowy. W przypadku przegranej Mlexera, cały turniej z uwagi na ilość małych punktów wygrywali Amatorzy, wygrany debel gwarantował sukces Oldboyom Mlexera .
Obie drużyny miały więc o co walczyć. Obie długo zastanawiały się, jak zestawić pary deblowe. W końcu około godz 20.00 przystąpiono do najważniejszego meczu tego wieczora.
Mlexer III wygrał ten ostatni pojedynek meczu 3-0 i tym samym cały turniej. Po zakończeniu turnieju drużyny dostały pamiątkowe puchary.
MLEXER - AMATORZY
Rafał Stasiak - Marcin Podkański 0-3
Tomasz Libura -Janusz Krigier 3-2
Radosław Cieśliński -Piotr Iwicki 3-0
Kaczmarzyk Arkadiusz - Janusz Krigier 1-3
Tomasz Libura - Piotr Iwicki 3-2
Radosław Cieśliński - Marcin Podkański 0-3
Kaczmarzyk Arkadiusz - Piotr Iwicki 3-2
Tomasz Libura - Marcin Podkański 2-3
Radosław Cieśliński - Janusz Krigier 3-0
[Libura /Cieśliński – Podkański/ Krigier] 3-0
Wynik turnieju:
I Miejsce – LKS Mlexer III Oldboys
II Miejsce - AMATORZY
III Miejsce - LKS Mlexer II Elbląg
Źródło: Mlexer Elbląg