› budownictwo mieszkaniowe
09:49 / 15.05.2013

Termin minął, a 40% deklaracji nadal brakuje

Termin minął, a 40% deklaracji nadal brakuje

30 kwietnia był ostatnim dniem, w którym zarządcy budynków, właściciele domków jednorodzinnych, właściciele nieruchomości, powinni złożyć deklaracje co do wysokości opłat za odpady, jak i ich sposobu odprowadzania. Czy to uczynili i jakie im grożą konsekwencje, jeśli takiej deklaracji nie złożyli?

Jak informuje Departament Dochodów Budżetowych do 13 maja br. złożono 5.300 deklaracji w tym: DOP-1 - składana przez właściciela nieruchomości, na której zamieszkują mieszkańcy,DOP-2 - składana przez właściciela nieruchomości, na której nie zamieszkują mieszkańcy, DOP-3 – deklaracja składana przez właściciela nieruchomości, która w części stanowi nieruchomość, na której zamieszkują mieszkańcy, a w części nieruchomość, na której nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne.

- W tym momencie Urząd Miasta nie jest w stanie podać dokładnych danych w zakresie ilości niezłożonych deklaracji - odpowiada Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego. Szacunkowa ilość jaka pozostała do złożenia, wyłączając zarządców nieruchomości oraz spółdzielnie mieszkaniowe to 40%. Taką liczbą obecnie dysponuje Departament Dochodów Budżetowych. W przypadku niezłożenia deklaracji przyszły prezydent określi w drodze decyzji wysokość opłaty, biorąc pod uwagę szacunki, w tym średnią ilość odpadów powstających na nieruchomościach o podobnym charakterze.

Z rozmów z mieszkańcami Elbląga wynika, że wielu z nich nadal ma wątpliwości jaką formę odprowadzania odpadów deklarować, np. mieszkańcy wieżowców, jak i dzierżawcy nieruchomości. Ci pierwsi korzystają z tzw. zsypów, jak od nich więc będzie egzekwowany obowiązek segregacji śmieci? Zdaniem Departamentu Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Elblągu, śmieci wrzucane do zsypu to odpady komunalne zmieszane i tak powinny być deklarowane. Zaś dzierżawcy lokali usługowych, mogą w porozumieniu z właścicielem lokalu złożyć własną deklarację co do odprowadzania odpadów. Strony jednak muszą to uzgodnić między sobą.

Decyzją Rady Miejskiej cena za segregowane śmieci od 1 lipca będzie wynosić 10,50 zł za pierwszych czterech mieszkańców danej nieruchomości. Dla kolejnych od 5 do 10 osób będzie to stawka 6 zł, a od 11 osoby wzwyż będzie to 1 zł. Za odpady, które nie będą segregowane zapłacimy natomiast 14,50 zł.

Obecnie Urząd Miejski prowadzi 5 równoległych przetargów na odbieranie odpadów komunalnych. Otwarcie ofert planowane jest na 17 maja br.

5
0
oceń tekst 5 głosów 100%