Terminy mijają, a gruzowisko na Modrzewinie nie znika
fot. Konrad Kacprzak
Gruzowisko na Modrzewinie zalega i nie wydaje się, żeby miało się to zmienić w najbliższym czasie. Firma BET-BUT winna miastu jest już ponad 100 tys. zł. Gruz pracownicy firmy mieli usunąć, ale tego nie zrobili do dnia dzisiejszego. Jakie kroki w związku z tym podejmie miasto?
Termin dzierżawy działki na Modrzewinie minął 28.02 br. Niestety gruz, który zwoziła tam firma BET-BUT zajmująca się rozbudową Centrum Handlowego Ogrody nadal tam zalega. Od 1 marca 2014 roku naliczane są kary i to nie małe.
W lutym Rafał Maliszewski z biura prasowego prezydenta informował nas: - Termin dzierżawy minął 28 lutego br., wysłaliśmy dwa pisma do firmy z prośbą o uporządkowanie terenu. Nie pomogło, więc odbyło się spotkanie z pracownikami tej firmy. Zostali ostrzeżeni, że będą naliczane kary jeżeli nie usuną gruzu. Również poinformowano ich o fakcie, że jeżeli nie wywiążą się z umowy, to miasto wynajmie firmę, która uporządkuje teren, a kosztami obarczy firmę BET-BUT.
Ponadto odbyło się spotkanie przedstawicieli firmy z władzami miasta, na którym pracownicy zobowiązali się do usunięcia gruzu do końca czerwca br. Nie zmieniło to faktu, że miasto od 1 marca nalicza kary za niedotrzymanie warunków umowy. Kara jest wysoka ponieważ wynosi ok. 1000 zł na każdy dzień zwłoki. Miesięcznie to 30 000 zł. W tej chwili firma BET-BUT winna jest miastu ponad 100 tys. zł.
Wówczas informowano nas, że jeśli firma nie wywiąże się z deklaracji i nie usunie gruzowiska do końca czerwca, zrobi to miasto, a dodatkowymi kosztami obarczy firmę BET-BUT. Czy miasto podtrzymuje swoje plany? Co dalej planuje w związku z tym?
Skontaktowaliśmy się w tej kwestii z Urzędem Miejskim. Jak informuje nas rzecznik prasowy prezydenta Monika Borzdyńska: „Wysłaliśmy w tej chwili ostatnie wezwanie do zapłaty oraz usunięcia gruzowiska. Jeżeli to nie poskutkuje to miasto będzie domagać się swoich roszczeń na drodze cywilno-sądowej. Wówczas również usunięte zostanie gruzowisko, a firma obciążona kosztami.”
Przypomnijmy: Inwestor zwrócił się do poprzednich władz miasta o wynajęcie działki na Modrzewinie, aby pozyskać miejsce na składowanie gruzu. Inwestycja budowy tego centrum handlowego idzie szybko. Miasto otrzymywało dzięki temu także środki do budżetu za dzierżawę (3.650 zł miesięcznie).
Warto wspomnieć, teren inwestycyjny w tym miejscu może być interesujący dla potencjalnych nabywców. Niestety w tej chwili atrakcyjność działki spada. Miejmy nadzieję, że teren wkrótce powróci do pierwotnego stanu.