› biznes
11:56 / 14.07.2016

theConstruct w natarciu. Te miny mówią wszystko

theConstruct w natarciu. Te miny mówią wszystko

fot. Zrzut ekranu

O firmie, która aktywnie promuje nasz lokalny rynek na arenie międzynarodowej, w swojej ofercie ma produkt z pewnością wyjątkowy i jeszcze, jakby tego było mało, odbudowuje przedwojenną, elbląską starówkę pisaliśmy już wielokrotnie. Do sieci trafił prawie 10-minutowy filmik z prezentacji firmy na imprezie „Smart City & Living 2016 Demo Day”. Miny słuchaczy? Bezcenne.

Krótko przypomnijmy: elblążanie o firmie theConstruct mogli usłyszeć przede wszystkim za sprawą aplikacji „theMuseum”. To właśnie niej i specjalnym googlom możemy się przenieść na uliczki elbląskiej Starówki z lat... 30-tych ubiegłego wieku! Ambitne zadanie „wybudowania” zabytkowej Starówki w wirtualnej rzeczywistości to podziękowanie firmy dla Elbląga za to, że to właśnie w tym mieście mogła się rozwinąć, pokazać skrzydła, uzyskać dofinansowanie ze szwajcarskiego konkursu startup'owego Startup Fair.

To jednak jedynie „efekt uboczny” tego, czym tak naprawdę zajmują się ludzie z theConstruct. Przede wszystkim pracują oni nad narzędziem dla architektów – Ci, za opłatę nie większą, niż 200 euro miesięcznie, otrzymają w pełni profesjonalne narzędzie, dzięki któremu potencjalny Klient będzie mógł zobaczyć wizualizację swojego domu, mieszkania, pokoju, działki, garażu, firmy... itd. To przełomowy pomysł.

- Kiedy kupujemy samochód, idziemy do salonu, oglądamy go, wsiadamy, testujemy, po prostu go widzimy. A co z domem, mieszkaniem? My dajemy taką możliwość właśnie architektom, udostępniamy im niezwykłe narzędzie, które wspomoże ich pracę – mówił jeszcze na prezentacji firmy w CH Ogrody Piotr Juchnowicz, jeden z założycieli theConstruct.

Bez odpowiedniej promocji i reklamy, pomysł mógłby odejść w zapomnienie. Panowie z theConstruct doskonale o tym wiedzą i chwalą swoje rozwiązanie gdzie tylko się da. To właśnie Piotr Juchnowicz przygotował prawie 10-minutową prezentację produktu na Startupbootcamp Smart City & Living 2016 Demo Day. Wszystkie prezentacje były spięte pod hasłem „The City of Tomorrow” czyli, w wolnym tłumaczeniu, „Miasto Jutra”.

Efekt? Miny obserwatorów mówią wszystko. Prostota rozwiązania (wystarczy telefon) i ostateczny efekt (pełne, trójwymiarowe pole widzenia) zadziałały i zachwyciły widzów. Cały pokaz zakończył się gromkimi brawami. Życzymy dalszych sukcesów, oby to nie były ostatnie brawa w historii firmy!


2
0
oceń tekst 2 głosów 100%