› poradnik
00:07 / 11.02.2020

To już za chwilę! Jak przygotować motocykl do sezonu?

To już za chwilę! Jak przygotować motocykl do sezonu?

W Polsce niepisaną zasadą jest, że sezon motocyklowy rozpoczynamy na przełomie marca i kwietnia, kiedy teoretycznie powinna się już poprawić pogoda. Zimą większość motocyklistów trzyma swoje maszyny w ciepłym garażu, co jednak nie oznacza, że wystarczy tylko zdjąć koc czy plandekę, odpalić silnik i już można ruszać na pierwszą wiosenną przejażdżkę. Wcześniej czeka Cię trochę pracy – ale z reguły bardzo przyjemnej. Sprawdź, jak przygotować motocykl do sezonu, by nie zaliczyć żadnych przykrych niespodzianek podczas pierwszego pozimowego przejazdu.

Po pierwsze: sprawdź akumulator

Zakładamy, że zgodnie z zaleceniami wymontowałeś akumulator ze swojego motocykla przed zimą. Teraz przyszedł czas, aby go naładować, bo z pewnością po kilku miesiącach nieużywania jego sprawność jest niewystarczająca. No chyba, że pamiętałeś o doładowywaniu baterii co kilka tygodni (brawo!). Jeśli natomiast aku pozostał w niejeżdżonej maszynie, to koniecznie musisz go podłączyć pod prostownik, najlepiej w trybie żółwia.

Może się oczywiście zdarzyć, że stary akumulator do niczego się już nie nadaje. W takiej sytuacji nie ma sensu go reanimować i lepiej będzie od razu zainwestować w nową baterię. Szeroki wybór akumulatorów do motocykli w bardzo dobrych cenach znajdziesz w sklepie internetowym www.motobros.pl.

Kontrola olejowa

Najprostsza odpowiedź na pytanie „jak dbać o motocykl”, brzmi: Regularnie zmieniać olej! Jeśli nie zrobiłeś tego przed zimą, to pora nadrobić zaległości. Wymiana nie jest na tyle kosztowna, aby opłacało się z tego rezygnować. Dla świętego spokoju zalej świeży olej, oczywiście spełniający parametry narzucane przez producenta maszyny. Pamiętaj również o starej zasadzie: przed każdą jazdą sprawdzamy poziom oleju.

Uszczelniacze lag

Teoretycznie nie powinno się z nimi nic stać, skoro maszyna całą zimę spędziła pod ciepłym kocykiem. Wiadomo jednak, że różnie z tym bywa. Dość często podczas dłuższego nieużywania motocykla uszczelniacze lag po prostu zaczynają przepuszczać olej, czego objawem są tłuste plamy pod motocyklem i na elementach zawieszenia. Jeśli to zauważysz, zrezygnuj z jazdy i najpierw wyszukaj sklep oferujący porządne części motocyklowe, a następnie umów się na wizytę w serwisie.

Stan hamulców

Najważniejsze są oczywiście tarcze hamulcowe, które mają tę paskudną cechę, że lubią rdzewieć po dłuższym postoju – zwłaszcza, jeśli zaparkowałeś motocykl w nieogrzewanym garażu, w którym panuje podwyższona wilgotność. Jeśli zauważysz rdzawy nalot na tarczach, przemyj je specjalnym środkiem czyszczącym przed pierwszą jazdą, dla własnego bezpieczeństwa.

Łańcuch

Koniecznie sprawdź jego naciąg i ewentualnie go skoryguj. Jeśli przez zimę nie grzebałeś przy motocyklu, to teraz jest dobry moment, aby przeczyścić i nasmarować łańcuch. Do wyboru masz przeróżne środki w spreju.

Na koniec, gdy wiesz już, że wszystko jest w porządku, koniecznie sprawdź ciśnienie opon. Jest więcej niż pewne, że po zimie gumy wymagają dopompowania. Z kolei gdy już zaliczysz tę pierwszą wiosenną przejażdżkę, poświęć kilka chwil na porządne umycie maszyny – po zimie na drogach będzie jeszcze sporo zanieczyszczeń, w tym resztek soli.

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%