TOP DOC FILM w Światowidzie: Okruchy naszej historii
Polska Kronika Filmowa PKF 16/96
"Miejsce urodzenia"
Reżyseria: Paweł Łoziński
Zdjęcia: Artur Reinhart
Polska, 1992
Bohaterem filmu jest Henryk Grynberg, żydowskiego pochodzenia prozaik, dramaturg i poeta, który mimo upływu kilkudziesięciu lat wciąż nie może zapomnieć o traumatycznych przeżyciach z dzieciństwa. Często powraca myślami do momentu, jak wraz z matką cudownie ocaleli z zagłady. Próbuje odtworzyć w pamięci obrazy jego rodzinnych stron. Niestety przeszłość jest mglista i nasuwa wiele pytań, które wciąż pozostają bez odpowiedzi. Motywem przewodnim filmu jest sentymentalną podróż bohatera, szukającego całej prawdy o swoim pochodzeniu i losach jego najbliższych. Grynberg opuszcza Amerykę, przyjeżdża do Radoszyny, gdzie rozpoczyna swoje prywatne śledztwo. Ku jego zaskoczeniu nie wszyscy chętnie sięgają pamięcią do tamtych wydarzeń. Mataczą. Widz do ostatniej chwili trzymany jest w napięciu, a niedopowiedzenia sugerują, że dla bohatera prawda jest trudna do przyjęcia i pozostawi po sobie bolesne rany.
"Alfred Schreyer z Drohobycza"
Reżyseria: Marcin Giżycki
Zdjęcia: Przemysław Niczyporuk, Wojciech Walkiewicz
Polska, 2010
Drohobycz, dawniej jedno z największych skupisk ludności żydowskiej na ziemiach polskich, leży kilkadziesiąt kilometrów od Lwowa i niemal tyle samo od obecnej polskiej granicy. Podczas drugiej wojny światowej zniszczono tu bezpowrotnie żydowskie dzielnice i wymordowano prawie wszystkich mieszkańców. Obraz przedwojennego Drohobycza utrwalony przez Bruno Schulza na kartach „Sklepów cynamonowych" i genialnie odtworzony przez Jerzego W. Hasa w „Sanatorium pod klepsydrą" powraca w przejmujący sposób w filmie Marcina Giżyckiego. Bohaterem obrazu jest Alfred Schreyer, jeden z ostatnich uczniów Bruno Schulza. Strażnik jego pamięci. Przedstawiciel odchodzącego świata przedwojennej żydowskiej inteligencji. Człowiek niezwykłej kultury i uroku osobistego. Swoje pasjonujące historie opowiada piękną polszczyzną. Jest także niezrównanym wykonawcą starych polskich szlagierów i żydowskich piosenek, świetnym skrzypkiem i znakomitym narratorem. Wędrówka z Alfredem Schreyerem, w filmie Giżyckiego, to opowieść nie tylko o historii miasta, narodu, losach bohatera cudem ocalonego z holokaustu, ale przede wszystkim przejmująca lekcja historii, patriotyzmu, codziennego bezprzykładnego bohaterstwa.