› bieżące
13:23 / 12.06.2023

Tragiczne wydarzenia w Braniewie w czasie weekendu

Tragiczne wydarzenia w Braniewie w czasie weekendu

fot. KMP Elbląg

Do groźnego wypadku doszło w piątek (09.06.2023) około godziny 15:00 na drodze wojewódzkiej W507 w Braniewie przy ulicy Kościuszki (obok Urzędu Miasta). Kierujący motorowerem mężczyzna, 43-letni mieszkaniec gminy Braniewo, na łuku drogi z nieznanych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w metalowe ogrodzenie oraz słup oświetleniowy. Doznał obrażeń głowy i nieprzytomny został przewieziony przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala w Elblągu.

W sobotę (10.06) o godz. 14:00 st. post. Jakub Molestak z Posterunku Policji w Pieniężnie wracając z kontroli kąpieliska w Glebiskach w okolicach m. Henrykowo zauważył mężczyznę kierującego motorowerem, którego jazda wskazywała, że mógł wcześniej spożywać alkohol. 33-latek poruszał się bez kasku i czuć było od niego silny zapach alkoholu. Funkcjonariusz zatrzymał mężczyznę i przekazał wezwanemu na miejsce patrolowi policji z komisariatu w Ornecie, który wykonał dalsze czynności. Wynik badania kierowcy wykazał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.

Również w sobotę chwilę przed godziną 16:00 na drodze W510 w okolicy miejscowości Dębowiec w gminie Lelkowo, 60-letni mężczyzna kierujący osobową Toyotą na łuku drogi zjechał na prawe pobocze, stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego dachował i uderzył w przydrożne drzewo. Autem jechały trzy osoby. Jedna z pasażerek odniosła obrażenia i została przewieziona do szpitala w Elblągu celem wykonania dalszych badań. Na szczęście doznane przez nią obrażenia nie zagrażają jej życiu.

Z kolei w niedzielę po godz. 07:00 61-letni braniewianin postanowił wsiąść na rower i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie stan, w jakim się znajdował. Kierującego jednośladem podczas patrolu zauważyli policjanci i od razu postanowili przerwać tę niebezpieczną jazdę. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Na tym więc zakończyła się jego podróż rowerem i do domu musiał wrócić pieszo. Za popełnione wykroczenie w ruchu drogowym otrzymał mandat karny w wysokości 2,5 tysiąca złotych.

0
0
oceń tekst 0 głosów 0%