Tragiczne wydarzenie w Gdańsku. Elblążanie zgromadzili się na wiecu przeciwko nienawiści i przemocy (+ zdjęcia)
fot. Marcin Mongiałło
Kilkuset elblążan, być może nawet około tysiąca, uczestniczyło w wiecu przeciwko nienawiści i przemocy, który rozpoczął się o godz. 18.00 na ulicy Stary Rynek, w bezpośrednim sąsiedztwie Ratusza Staromiejskiego w Elblągu.
Nie zabrakło elementów solidarności z Gdańskiem, z którym łączą nasze miasto duże więzi historyczne i gospodarcze, a także bliskie położenie. Głos zabrała gdańszczanka, która od blisko 12 lat mieszka w Elblągu, jeden z uczestników przyszedł na wiec z flagą Gdańska, na której zarówno domimująca czerwień, jak i białe krzyże są związane z Hanzą – związkiem miast handlowych Europy Północnej z czasów średniowiecza i początku ery nowożytnej, do którego należał również Elbląg.
W zgromadzeniu uczestniczyli m.in. prezydent Elbląga Witold Wróblewski, biskup elbląski Jacek Jezierski, przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu Antoni Czyżyk, senator RR Jerzy Wcisła, wiceprzewodnicząca sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego Grażyna Kluge, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miejskiej w Elblągu Michał Missan oraz koordynator elbląskich struktur Komitetu Obrony Demokracji Tadeusz Kawa. Towarzyszyło im kilkuset elblążan.
Szanowni Państwo, Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska nie żyje. Zaledwie wczoraj mówił: "To cudowny czas dzielenia się dobrem". Niestety, bestialski i brutalny atak, do którego doszło podczas wczorajszego finału zabrał wszystko: życie, radość, plany i marzenia. Pozostawił natomiast szok i niedowierzanie. Z ogromnym żalem przyjąłem wiadomość o śmierci prezydenta Adamowicza. Przez ostatnie godziny miałem nadzieję, że wygra tę dramatyczną walkę. Tym trudniej jest mi dzisiaj pogodzić się z tą tragiczną wiadomością, że jeszczcze wczoraj, jak większość z nas, pełen radości przebywał wśród swoich mieszkańców, uczestniczył w pięknym akcie dzielenia się dobrem, szerząc ideę miłości i solidarności. Kiedy rano organizowaliśmy ten wiec, mieliśmy wszyscy nadzieję. Teraz jej już nie ma. Jest pustka i żal. Łączę się w bólu i składam wyrazy wspólczucia rodzinie, współpracownikom i całej społeczności Gdańska. To dla nas wszystkich samorządowców ogromna strata, z którą z pewnością nie będziemy mogli się pogodzić.
– mówił prezydent Elbląga Witold Wróblewski.
Podobne wiece oraz marsze odbywają się też w innych miastach: w Gdańsku, Katowicach, Poznaniu czy Warszawie. Prezydent RP Andrzej Duda zdecydował, że w dniu pogrzebu prezydenta Gdańska będzie obowiązywać żałoba narodowa.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł dzisiaj, 14 stycznia, w szpitalu po ciosach zadanych przez nożownika na scenie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Miał 53 lata. Został zaatakowany nożem na scenie WOŚP w Gdańsku wczoraj, 13 stycznia po godzinie 20.00, podczas "światełka do nieba" Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.