Ukraińscy celnicy nie zezwolili na wjazd polskiej ciężarówki z darami między innymi od elblążan dla Majdanu. Polscy wolontariusze postanowili przepakować rzeczy w trzy mniejsze busy. Znów jednak pojawiły się problemy.

Teatr im. Aleksandra Sewruka w Elblągu wspólnie z elbląskim Zarządem Oddziału Związku Ukraińców w Polsce organizują zbiórki leków i innych potrzebnych rzeczy, które zostaną przekazane uczestnikom protestów. Nie wiadomo jednak czy dary trafią w ręce potrzebujących. 

-Ubiegłej nocy transport dotarł na miejsce. Ukraińscy celnicy nie wyrazili jednak zgody na przejazd pojazdu. Konwój powrócił więc na teren Polski. Z poprzednich doświadczeń wolontariusze wiedzieli, że przejazd przez granicę może się udać, jeżeli spróbują wjechać mniejszymi pojazdami. Dary zostały przepakowane na trzy busy. Niestety teraz pojawiło się zagrożenie, że nie tylko towar ale i samochody zostaną zajęte przez Straż Graniczną. Całą akcję wspierają parlamentarzyści oraz poseł Miron Sycz – informuje Tomasz Walczak rzecznik prasowy Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu.

Polski Konwój zawiera dary dla uczestników Kijowskich manifestacji na Majdanie. Dary były zbierane w Elblągu, Koszalinie oraz Białym Borze. Są to głównie artykuły spożywcze, środki medyczne, śpiwory, karimaty, koce, kołdry, ubrania. Trwają próby przewiezienia rzeczy jednak ukraińscy celnicy blokują przejazd.